Pierwsze w tym roku posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej za nami. Tym razem znów obyło się bez niespodzianek i Rada pozostawiła stopy procentowe bez zmian, co jest pozytywną informacją dla polskiego złotego. Niedługo bowiem stopy procentowe w Polsce po raz pierwszy od dłuższego czasu będą wyższe od inflacji.
Na skróty:
- Na styczniowym posiedzeniu RPP stopy procentowe pozostały bez zmian
- Decyzja Rady jest zgodna z oczekiwaniami analityków, którzy spodziewają się utrzymania obecnego poziomu oprocentowania co najmniej do marcowego posiedzenia
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG
bez zmian po raz trzeci
Na pierwszym w tym roku, styczniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej stopy procentowe pozostały bez zmian.
Dzisiejsza decyzja oznacza, że stopy procentowe w Polsce będą wynosić, podobnie jak wcześniej:
- stopa referencyjna: 5,75% w skali roku,
- stopa lombardowa 6,25% w skali roku;
- stopa depozytowa 5,25% w skali roku;
- stopa redyskontowa weksli 5,80% w skali roku;
- stopa dyskontowa weksli 5,85% w skali rocznej,
- stopa rezerwy obowiązkowej 3,50% w skali rocznej, czyli bez zmian od 31 marca 2022 roku
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gospodarka Polski - najnowsze dane sporym rozczarowaniem. Jak reaguje kurs PLN?
Pierwsze w 2024 roku posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zakończyło się bez niespodzianek - zgodnie z oczekiwaniami, stopy procentowe pozostały bez zmian od ostatniej obniżki oprocentowania, która miała miejsce w październiku ubiegłego roku. To zaś oznacza, że stopa referencyjna została utrzymana na poziomie 5,75 proc.
Styczniowa decyzja RPP była scenariuszem bazowym, zgodnie zakładanym przez analityków. I to mimo niższego od oczekiwań wstępnego odczytu inflacji za grudzień, który mógłby zachęcić członków Rady do przegłosowania kolejnej obniżki stóp. Przypomnijmy, że wg szybkiego odczytu inflacji za grudzień, wskaźnik CPI wyniósł 6,5 proc. w skali roku, osiągając najniższy poziom od sierpnia 2021 roku. Konsensus rynkowy zakładał odczyt na poziomie 6,5 proc. w skali roku.
Po zeszłorocznych wyborach parlamentarnych i dwóch „przedwyborczych” obniżkach stóp, łącznie o 100 punktów bazowych, Rada Polityki Pieniężnej straciła swoje gołębie nastawienie. Analitycy Goldman Sachs prognozowali, że stanie się tak bez względu na wynik wyborów, choć można tylko gdybać czy RPP w obecnym składzie chętniej obniżałoby stopy procentowe w przypadku stworzenia rządu przez PiS w kolejnej kadencji Sejmu. Warto bowiem pamiętać, że sześciu z dziewięciu członków Rady zostało wybranych przez Prezydenta i Sejm, w którym ówczesną większość miała Zjednoczona Prawica.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Inflacja w Polsce w grudniu - zaskakujący odczyt GUS!
Analitycy zwracają uwagę na to, że na kolejne decyzje o cięciu stóp można liczyć najwcześniej na marcowym posiedzeniu RPP (decyzja w środę 6 marca). Wtedy poznamy też najnowsze projekcje makroekonomiczne NBP, dotyczące inflacji i wzrostu gospodarczego. Dla przypomnienia, listopadowa projekcja NBP zakłada, że przy pozostawieniu stóp na obecnym poziomie wskaźnik CPI w 2025 roku ukształtuje się na poziomie 3,8 proc., czyli wyższym niż w lipcowej projekcji (3,6 proc). Ostatnia projekcja zakłada więc, że nawet w 2025 roku nie uda się „dotknąć” górnych widełek celu inflacyjnego, który wynosi 2,5 proc. z odchyleniem o 1 pkt. proc. w obie strony.
Część analityków uważa jednak, że w 2024 roku w ogóle może nie dojść do kolejnych obniżek stóp procentowych - Analitycy zwracają uwagę na to, że w drugim półroczu inflacja w Polsce w skali roku znów zacznie rosnąć: „W konsekwencji nie widzimy potencjału do obniżek stóp w 2024 r., choć jednocześnie istnieje pewne ryzyko takiego ruchu pod koniec roku, jeśli listopadowa projekcja wskazałby inflację w celu NBP” - uważają analitycy mBanku.
