Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kurs dolara do złotego rośnie - dolar pokazuje swoją siłę

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W ostatnich godzinach polska waluta nieco straciła na wartości z uwagi na mocniejszego dolara. Ten z kolei swoją siłę pokazał już wczoraj przed wystąpieniem szefa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powell'a w Senacie. Z kraju GUS opublikował kolejne, świetne dane z rynku pracy, nad którymi warto się jednak pochylić nieco dłużej. Z kolei UE i Japonia podpisały niezwykle ważne porozumienie ws. wolnego handlu.

 

Magazyn: Rafał Zaorski - Zarobił 2,5 mln w 24h

Rafał Zaorski - Zarobił 2,5 mln w 24h
Jak stać się dobrym spekulantem - szczery wywiad z Rafałem Zaorskim Historia katastrofy większej niż Amber Gold Czy dało się zarobić na debiucie spółki Ferrari  Dlaczego rynek gamingowy jest przegrzany Czy Blockchain traci impet
Czytaj

 

Kurs dolara do złotego rośnie

Reklama

Silniejszy dolar, słabszy złoty — reguła ta jest wciąż prawdziwa, co było bardzo dobrze uwypuklone w ciągu ostatnich godzin. Amerykańska waluta zaczęła zyskiwać na wartości już w godzinach południowych w oczekiwaniu na wystąpienie szefa Fed w Senacie. W międzyczasie poznaliśmy względnie solidne dane o amerykańskiej produkcji przemysłowej, która w czerwcu wzrosła powyżej oczekiwań. Z drugiej strony odczyt za maj (i tak już bardzo słaby) został zrewidowany w dół. Niemniej jednak patrząc na dynamikę roczną na razie nie mamy powodów do obaw, gdyż znajduje się ona w pobliżu szczytów sprzed kilku lat. Pewną łyżką dziegciu może być niższy od konsensusu wzrost wykorzystania mocy produkcyjnych i lekka rewizja w dół (0,2 pkt. proc.) wartości za maj. W związku z powyższym poziom ten oscyluje w granicy 78%, co jest wciąż znacznie poniżej poziomów z roku 2014 (blisko 80%) oraz z okresu poprzedzającego kryzy finansowy (rejon 81%). Relatywnie niższy poziom wykorzystania czynników produkcyjnych może działać ograniczająco w kwestii zwiększania nakładów inwestycyjnych oraz podnoszenia cen. Tymczasem półroczne wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej nie wniosło zbyt wiele nowego, jak się jednak można było doskonale spodziewać. Powell powtórzył swoje zdanie, iż w obliczu obecnej sytuacji makroekonomicznej zasadnym jest kontynuowanie stopniowego zacieśniania polityki monetarnej. Jego zdaniem ryzyka dotyczące wzrostu gospodarczego są równo zbilansowane (tj. istnieje równe prawdopodobieństwo nieoczekiwanego spowolnienia, jak i również dynamiki przekraczającej obecne antycypacje). Nie sądzę, by wystąpienie Powell'a było jawną przyczyną mocniejszego dolara, było ono raczej pretekstem do kupna.

 

Porozumienie ws. wolnego handlu między UE a Japonią

W obliczu coraz śmielszych kroków protekcjonistycznych podejmowanych przez Stany Zjednoczone oraz Chiny z wielką radością należy przyjąć podpisanie porozumienia odnośnie do wolnego handlu między UE a Japonią. Po trwających cztery lata negocjacjach obydwie strony wreszcie spotkały się na wspólnym gruncie, decydując się na zniesienie niemalże wszystkich ceł na dobra podlegające wymianie handlowej. Choć umowa nie wejdzie w życie ad hoc i wymaga jeszcze prawnego zatwierdzenia, stanowi ona bez wątpienia przełomowy moment w bilateralnej polityce handlowej. Według ustaleń Japonia znieść ma cła na 94% produktów importowanych z UE w zamian za zniesienie przez UE ceł na 99% dóbr importowanych z Kraju Kwitnącej Wiśni.

 

Polski rynek pracy

Tymczasem polski rynek pracy pozostaje w wyśmienitej kondycji, takie wnioski możemy wyciągnąć po publikacji najnowszych danych GUS. Raport pokazał, że dynamika zatrudnienia pozostała w czerwcu na poziomie 3,7% w ujęciu rocznym, podczas gdy dynamika wzrostu płac w sektorze przedsiębiorstw wyniosła 7,5% (drugi, najwyższy rezultat w tym roku). W efekcie realny fundusz płac nieznacznie wzrósł do okolic 9,5% w porównaniu z analogicznym okresem sprzed roku, będąc wciąż wyraźnym wsparciem dla polskiej konsumpcji. Warto wyszczególnić jednak dwie rzeczy. Po pierwsze, dynamika zatrudnienia już czwarty miesiąc z rzędu nie uległa zmianie, co pokazuje, że ograniczenia podażowe nie są tymczasowe, a mają bardziej charakter trwały (kurcząca się podaż pracy, spowalniający napływ siły roboczej z zagranicy, niedopasowanie kwalifikacji pracowników do wymagań pracodawców). Dlatego też wydaje się, że poziomy dynamiki zatrudnienia osiągnięte w zeszłym roku powinny być najwyższymi wartościami w obecnym cyklu. Z drugiej strony dynamika wzrostu płac przyspiesza i to w obliczu względnie niekorzystnej bazy statystycznej. Zauważmy, że w czerwcu zeszłego roku dynamika płac przekroczyła 6%, a mimo to dane za ten rok pokazały wyraźnie wyższą wartość niż oczekiwane 7%. O ile w lipcu dynamika ta może okazać się jeszcze wyższa (jednorazowe spowolnienie dynamiki przed rokiem), o tyle od sierpnia baza będzie dużo bardziej wymagająca, balansując na granicy 7%. Przypomnijmy, że według najnowszego raportu o inflacji NBP średnioroczna dynamika wzrostu płac ma ustabilizować się właśnie w rejonie 7%, zatem druga połowa roku będzie pod tym kątem kluczowa. Ewentualnie wyższy wzrost przez kolejne miesiące może być czynnikiem, który przechyli szalę za podwyżką stóp procentowych w końcówce 2019 roku (trzeba brać również możliwość tego, że NBP przeszacowuje nieco wzrost produktywności).

Reklama

 

Kalendarz makroekonomiczny na dzisiaj

W dzisiejszym kalendarzu makroekonomicznym największą uwagę warto zwrócić na dane inflacyjne z Wysp Brytyjskich (Tutaj sprawdzisz kurs funta brytyjskiego do złotego) oraz cotygodniowy raport o zapasach ropy naftowej w USA. Z kraju GUS opublikuje dane dotyczące produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej. Krótko po godzinie 9:00 za dolara płacono 3,6967 złotego, za euro 4,3013 złotego, za funta 4,8415 złotego i za franka 3,6871 złotego.

 

sporządził Arkadiusz Balcerowski, Makler Papierów Wartościowych, Analityk Rynków Finansowych XTB, arkadiusz.balcerowski@xtb.com

Wszelkie decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie powyższych informacji lub analiz podejmowane są wyłącznie na własne ryzyko. Powyższa informacja nie stanowi rekomendacji indywidualnej, a jakiekolwiek przedstawione w niej dane i analizy nie odnoszą się do indywidualnych celów inwestycyjnych, potrzeb ani indywidualnej sytuacji finansowej osób, którym zostały przedstawione.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


XTB

XTB

Jesteśmy jednym z największych na świecie brokerów Forex & CFD notowanych na giełdzie. Zapewniamy inwestorom indywidualnym natychmiastowy dostęp do rynków finansowych z całego świata. Posiadamy prawie 20 lat doświadczenia na rynku. W tym czasie otworzyliśmy oddziały w ponad 13 krajach, m.in. w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji, Chile i innych.


Reklama
Reklama