Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kupować teraz dolary czy funty? Sprawdźmy

|
selectedselectedselected
Kupować teraz dolary czy funty? Sprawdźmy | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W czwartek para walutowa GBP/USD wykazała taki sam brak ruchu, co para EUR/USD. W artykule o euro pisaliśmy już, że wczoraj praktycznie nie było tła fundamentalnego ani makroekonomicznego. Wszystkie wydarzenia i publikacje oznaczone w kalendarzu jako ważne były różne. Dlatego para była prawie unieruchomiona przez cały dzień. Oczywiście nie oznacza to, że nie ruszała się z miejsca. Jednak nawet z poniższej ilustracji widać, że zmienność znacznie spadła w ostatnich tygodniach.

Przypominamy, że wskaźnik zmienności należy poprawnie odczytać i zrozumieć. Gdy zmienność jest równa 90 punktom podczas handlu intraday, nie oznacza to, że inwestorzy mogą zarobić 90 punktów. Część ruchu przypada na handel nocny; sygnały handlowe są niemożliwe do natychmiastowego wypracowania, a ruch rozpoczyna się znacznie wcześniej przed ich powstaniem. Dlatego ruch o 90 punktów pozwala liczyć w najlepszym przypadku na zysk w wysokości około 40-50 punktów. Jeśli dodamy do tego brak trendu, musimy liczyć się z fałszywymi sygnałami, które "pochłaniają" część zysku. W teorii 90 punktów zmienności wygląda dobrze, ale w praktyce dają one traderom niewielką szansę na wyjście z dobrym zyskiem.

Obraz w 4-godzinnym przedziale czasowym jest w przybliżeniu taki sam. Policz, jak często wskaźnik Heiken Ashi zmienił kierunek w ciągu ostatnich kilku dni. Jeśli po każdym odwróceniu para przekroczyła 150–200 punktów, zysk będzie spory. Obecnie jednak para przekracza od 30 do 60 punktów. Nawet terminowe wejście w transakcję jest tutaj dość problematyczne. Dlatego w obecnym przedziale czasowym lepiej nie otwierać transakcji. Najlepszy w tym przypadku byłby handel długoterminowy lub intraday.

Kupować teraz dolary czy funty? Sprawdźmy - 1Kupować teraz dolary czy funty? Sprawdźmy - 1

 

Bostic trzyma się "umiarkowanie jastrzębiego" stanowiska

Reklama

Tymczasem przedstawiciele Komitetu Walutowego Rezerwy Federalnej w Stanach Zjednoczonych są dość aktywni. "Okres ciszy" rozpocznie się już za dwa tygodnie, więc w pełni wykorzystują oni dostępny czas na wywiady. Wczoraj prezes Banku Rezerw Federalnych w Atlancie Raphael Bostic powiedział, że nie spodziewa się recesji w amerykańskiej gospodarce i popiera kolejną podwyżkę kluczowych stóp procentowych. Należy zauważyć, że jego opinia na temat oczekiwań co do recesji jest zbieżna z opinią Bullarda. Różnią się one jednak wysokością stóp. Bostic zauważył, że inflacja spada zbyt wolno, ale wciąż ma nadzieję na szybszy spadek. Dodał również, że stopa powinna pozostać na swoim szczycie przez długi czas po zakończeniu cyklu zacieśniania. Zdaniem szefa Fed z Atlanty, gospodarka wciąż "przyspiesza", co stymuluje wzrost inflacji, a nie jej spadek. Oczywiście obserwujemy jej gwałtowny spadek, ale przyspieszenie gospodarcze spowalnia ten proces. Generalnie Bostic potwierdził oczekiwania rynku co do kolejnej podwyżki stopy o 0,25%.

Trudno powiedzieć, czego traderzy oczekują od Banku Anglii. Należy spodziewać się maksymalnie dwóch podwyżek stóp, ale może ich być mniej. Inflacja nie chce zwolnić, więc nadszedł czas, aby zrobić przerwę i pozwolić, by obecny poziom stóp "rozwinął się" w pełni. Zdaniem Andrew Baileya pełny efekt zaostrzenia może utrzymywać się nawet do 18 miesięcy. Kontynuowanie zacieśniania w takich warunkach jest zbędne, jeśli nie przynosi pożądanego rezultatu. Nie ma znaczenia, jak długo inflacja pozostaje wysoka. Nie spada – to najważniejsze. Oznacza to, że potrzebne jest inne podejście, aby uniknąć pogrążenia gospodarki, która już od kilku kwartałów znajduje się na skraju recesji. Biorąc pod uwagę to fundamentalne tło, pozostaje tajemnicą, w jaki sposób funtowi udaje się utrzymać tak wysoki poziom. Uważamy, że funt jest również mocno wykupiony i powinien spaść, ale rynek wydaje się być innego zdania. Radzimy ostrożnie traktować wszystkie sygnały sprzedaży, ale pamiętajmy, że funt może w każdej chwili spaść. Najprawdopodobniej spadek euro i funta będzie zsynchronizowany.

Średnia zmienność pary GBP/USD w ciągu ostatnich pięciu dni handlowych wynosi 92 punkty, czyli jest to wartość "średnia". W piątek 21 kwietnia spodziewamy się ruchu w kanale ograniczonym przez poziomy 1,2360 i 1,2542. Odwrócenie w dół wskaźnika Heiken Ashi zasygnalizuje możliwe wznowienie ruchu spadkowego.

Kupować teraz dolary czy funty? Sprawdźmy - 2Kupować teraz dolary czy funty? Sprawdźmy - 2

 

Najbliższe poziomy wsparcia:

W1 – 1,2421

Reklama

W2 – 1,2390

W3 – 1,2360

 

Najbliższe poziomy oporu:

O1 – 1,2421

O2 – 1,2451

O3 – 1,2482

Reklama

 

Rekomendacje handlowe:

Para GBP/USD w 4-godzinnym przedziale czasowym znajduje się w pobliżu linii średniej ruchomej. Można handlować w oparciu o odwrócenia wskaźnika Heiken Ashi lub krótsze ramy czasowe, ponieważ nie ma wyraźnego trendu – cena jest zbyt blisko średniej ruchomej i ją ignoruje.

 

Objaśnienia do ilustracji:

Kanały regresji liniowej pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, oznacza to, że trend jest w danej chwili silny.

Linia średniej ruchomej (ustawienia 20,0, wygładzona) określa krótkoterminowy trend i kierunek, w którym należy w danej chwili handlować.

Poziomy Murraya to docelowe poziomy dla ruchów i korekt.

Reklama

Poziomy zmienności (czerwone linie) określają prawdopodobny kanał cenowy, w którym para będzie się znajdować następnego dnia, w oparciu o aktualne wskaźniki zmienności.

Wejście wskaźnika CCI w obszar wyprzedania (poniżej -250) lub w obszar wykupienia (powyżej +250) oznacza, że zbliża się odwrócenie trendu w przeciwnym kierunku.

 

 

*Prezentowana analiza rynku ma charakter informacyjny i nie jest przewodnikiem po transakcji.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Paolo Greco

Paolo Greco

Ekspert analityczny InstaForex - międzynarodowego brokera zapewniającego dostęp do światowych witryn finansowych: od rynku walutowego Forex na aukcjach w ECN po pracę z instrumentami pochodnymi i instrumentami towarowymi. Zostało otworzone wiele przedstawicielstw, które aktywnie działają w różnych częściach świata!

 


Reklama
Reklama