Około godziny 20:00 w Londynie, w Wielkiej Brytanii dojdzie do jednego z najważniejszych głosowań dla Brytyjczyków w XXI wieku. Pod głosowanie zostanie poddany plan premier Wielkiej Brytanii dotyczący opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię. Na niespełna 3 tygodnie przed terminem Brexitu w zasadzie wszystkie możliwości pozostają na stole. Plan może zostać przyjęty, twardy Brexit może miejsce, Brexit może się opóźnić, a nawet może nie dojść do opuszczenia Unii Europejskiej. To niesamowite, że brytyjscy parlamentarzyści dopuścili do takiej sytuacji. Na ten moment największą szansę ma przedłużenie negocjacji, co wiąże się ze zmianą traktatu 50. Na co większość krajów Unii Europejskiej się zgadza. Kurs funta na razie zalicza paskudną sesję. Funt traci przynajmniej 1% w stosunku do wszystkich walut świata. Sprawdźmy jakie są możliwe rozstrzygnięcia dla kursu funta.
Scenariusze, które są wysoce prawdopodobne dla Wielkiej Brytanii
12 marca odbędzie się pierwsze głosowanie, być może ostatnie. Wszystko zależy od wyników głosowania. Gdyby Izba Gmin zgodziła się na plan Theresy May to sprawa jest bardzo prosta. W nocy z 29 na 30 marca Brytyjczycy opuszczą Unię Europejską na dotychczas wynegocjowanych warunkach. To jednak nie jest najbardziej prawdopodobny scenariusz. Większa szansa jest na odrzucenie tego planu. W przypadku gdyby tak się wydarzyło czeka nas kolejne głosowanie 13 marca, również około godziny 20:00. Tym razem w Izbie Gmin podjęta zostanie decyzja na temat twardego Brexitu. Jeżeli parlamentarzyści zdecydują o twardym Brexicie w takim przypadku 29 marca Wielka Brytania opuści Unię bez jakiegokolwiek planu. Na ten moment ani Wielka Brytania ani Unia Europejska nie jest przygotowana na taki scenariusz. Odrzucenie twardego Brexitu spowoduje, że 14 marca dojdzie do kolejnego głosowania, na temat wydłużenia okresu negocjacji. To scenariusz najbardziej prawdopodobny. W takim przypadku nie wykluczone, że kurs funta umocni się w stosunku do pozostałych walut. Gdyby na sesji dzisiejszej doszło do akceptacji planu Theresy May spadki mogą być jeszcze bardziej dotkliwsze niż dotychczas.
Możliwe scenariusze w głosowaniu