27 lipca Gazprom – zgodnie z zapowiedzią zawartą w komunikacie z 25 lipca – ograniczył dostawy gazu dla odbiorców europejskich gazociągiem Nord Stream 1 (NS1). Dobowy przesył surowca spadł z ok. 65 mln m3 (ok. 39% standardowych wartości) do ok. 32 mln m3 (19%). Jako pretekst podano wyłączenie kolejnej turbiny w stacji kompresorowej Portowaja k. Wyborga w związku z rzekomym zużyciem jej silnika. 26 lipca premier Michaił Miszustin na naradzie na temat energetyki wezwał do przyspieszenia gazyfikacji Rosji, zwiększenia krajowego popytu na gaz (w zakresie produkcji przemysłowej, ogrzewania i paliwa dla pojazdów), wzrostu produkcji LNG i dywersyfikacji eksportu gazu.
Wcześniej, 25 lipca, operator systemu gazociągowego Ukrainy odnotował, że Gazprom bez uprzedzenia znacząco zwiększył ciśnienie surowca podawanego z Rosji w gazociągu Urengoj–Pomary–Użhorod, prowadzącym do UE przez terytorium Ukrainy. Dzięki szybkiej reakcji operatora nie doszło do awarii systemu.
1 sierpnia Gazprom poinformował, że zgodnie ze wstępnymi danymi w okresie styczeń–lipiec br. wydobył 262,4 mld m3 gazu, tj. o 12% (35,8 mld m3) mniej niż przed rokiem. Sprzedaż na rynku wewnętrznym spadła o 2% (o 3 mld m3), a za granicą – o 34,7% (o 40 mld m3), do 75,3 mld m3. Przy tym w pierwszej połowie roku uruchamianym od końca 2019 r. gazociągiem Siła Syberii wyeksportowano do Chin ok. 7,5 mld m3 surowca, tj. o ok. 60% więcej niż przed rokiem (szlak ma osiągnąć swoją projektowaną przepustowość, tj. 38 mld m3 rocznie, w 2025 r.).
Z danych przekazanych przez Służbę Podatkową FR wynika, że rublowe dochody kraju z eksportu gazu spadły w czerwcu o 40% w porównaniu z majem. Ich wartość wyniosła 633 mld rubli wobec ponad 1 bln rubli miesiąc wcześniej, przy czym kurs rubla wzrósł w omawianym okresie o ok. 9%. Rosja nie publikuje oficjalnych statystyk dotyczących handlu zagranicznego od marca br.
Komentarz
- Ponowne znaczące ograniczenie dostaw rosyjskiego gazu do Niemiec poprzez NS1 oznacza realizację wcześniejszych pogróżek Władimira Putina i nie ma nic wspólnego ze sporem o zwrot Gazpromowi turbiny Siemensa. Ten stanowi jedynie pretekst (Moskwa odmawia przekazania dokumentów celnych umożliwiających dostawę części z Niemiec, gdyż nie akceptuje pisemnych gwarancji rządów Kanady i Niemiec dotyczących dalszego serwisowania turbin)…