Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Jak długo ceny ropy będą tak wysokie? Czy świat pogrąży się w stagflacji?

|
selectedselectedselected
Jak długo ceny ropy będą tak wysokie? Czy świat pogrąży się w stagflacji? | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Ropa WTI w trzy miesiące podrożała o prawie 30%, co oznacza, że w skali roku jej cena jest wyższa o niecałe 7%. To z kolei odwraca pozytywną bazę, z jaką mieliśmy do czynienia na rynku ropy do wakacji, co także pozytywnie wpływało na coraz niższe odczyty inflacji CPI. Teraz sprawy zaczynają przyjmować zupełnie inny obrót, robiąc zwrot o 180 stopni za sprawą polityki Arabii Saudyjskiej i Rosji, które prawdopodobnie chcę pogrążyć kraje zachodu w stagflacji, zmniejszając wydobycie.

 

Rynek ropy naftowej: jakie są prognozy dla cen w najbliższej przyszłości?

Arabia Saudyjska ogłosiła 5 września kontynuację dobrowolnego cięcia produkcji ropy na poziomie 1 miliona baryłek dziennie (b/d) do końca bieżącego roku. Co to oznacza dla globalnych cen ropy naftowej i jakie trendy możemy przewidzieć w nadchodzących miesiącach?

Przede wszystkim, przedłużenie tych cięć w produkcji ropy przez Arabię Saudyjską wskazuje na spodziewane zmniejszenie globalnych zapasów ropy naftowej w nadchodzącym okresie. To z kolei może skutkować wzrostem cen ropy. Prognoza EIA sugeruje, że w czwartym kwartale 2023 roku cena ropy Brent wyniesie średnio 93 dolarów za baryłkę. Jednakże, co dalej?

Według prognoz w 2024 roku ceny ropy naftowej będą miały tendencję spadkową. To głównie efekt rosnących zapasów ropy, a także spowolnienia wzrostu popytu na nią oraz zakończenia dobrowolnych cięć produkcji przez Arabię Saudyjską. Przewiduje się, że cena ropy Brent w przyszłym roku wyniesie średnio 88 dolarów za baryłkę.

Reklama

Warto zwrócić uwagę, że cena ropy naftowej zanotowała wzrost w sierpniu, osiągając średnią wartość 86 dolarów za baryłkę. To efekt przedłużenia przez Arabię Saudyjską dobrowolnych cięć produkcji oraz spadku amerykańskich zapasów komercyjnej ropy naftowej do poziomu niespotykanego od grudnia 2022 roku.

Aktualna analiza sugeruje, że globalne zapasy ropy naftowej spadają o 0,6 miliona baryłek dziennie w trzecim kwartale 2023 roku. W czwartym kwartale 2023 roku tempo spadku zapasów spowolni do 0,2 miliona baryłek dziennie, jednak nadal utrzymają się one na stosunkowo niskim poziomie. OPEC+ kontynuuje cięcia w produkcji ropy, co sprawia, że globalna produkcja pozostaje niższa od światowego popytu. W efekcie EIA przewiduje, że cena ropy Brent pozostanie powyżej 90 dolarów za baryłkę przez pierwszy kwartał 2024 roku, by średnio wynieść 87 dolarów za baryłkę w pozostałych trzech kwartałach przyszłego roku.

Należy jednak zauważyć, że istnieje potencjał dla kontynuacji dobrowolnych cięć produkcji, co może stwarzać ryzyko wzrostu cen ropy. Warto monitorować rozwijającą się sytuację na rynku ropy naftowej, a inwestorzy i konsumenci energii powinni być przygotowani na zmienne warunki na tym rynku.

Podsumowując, przedłużenie cięć produkcji ropy naftowej przez Arabię Saudyjską miało krótkoterminowy wpływ na wzrost cen ropy, ale perspektywy na przyszłość wskazują na potencjał spadku cen. W przeciwnym razie OPEC i Rosja wpędzą świat w stagflację, a to może wiązać się z eskalacją napięcia geopolitycznego.

Zobacz także: Tesla wyprodukowała już 5 mln aut, kolejnym krokiem fabryka w Turcji?

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama