Ostatnie 30 dni | Ostatnie 90 dni | Ostatnie 180 dni | Ostatnie 365 dni | |
---|---|---|---|---|
Najwyższy kurs | 0.000421 | 0.000429 | 0.000441 | 0.000441 |
Najniższy kurs | 0.000403 | 0.000391 | 0.000391 | 0.000384 |
Kurs średni | 0.000413 | 0.00041 | 0.000418 | 0.000415 |
W trwający właśnie COP 26 wkroczyliśmy z wyjątkowo złej pozycji. Statystyki produkcji polskiej energetyki są dość porażające – udział paliw kopalnych (węgiel, gaz) wcale nie spada i osiąga dalej niebotyczne poziomy 85%. OZE wcale nie rośnie – nie tylko nie osiągnęliśmy własnych planów 19% udziału w 2020 roku, ale właściwie zanotowaliśmy regres. W porównaniu z naszym ledwo niskim kilkunastoprocentowym udziałem energetyki zeroemisyjnej, wszyscy nasi bezpośredni sąsiedzi z UE odpowiadają się już miksem, w którym ponad połowę stanowią OZE i atom.
Absolutna większość krajów UE już podjęła szybką decyzję całkowitego odejścia od węgla. Mówi już nie o odejściu od węgla (to przesądzone), ale także i szybkim zastępowaniu gazu wodorem. Oczywiście ostatnie miesiące to też perturbacje rynku energii, wysokie ceny, problemy w dostawach i rekompensaty dla najuboższych, jednak można się spodziewać, że temat ten z pewnością nie będzie motywem przewodnim COP 26.
Nadal właściwie nie wiadomo, jaka jest polska strategia na COP 26
Nie ma żadnych dokumentów, stanowisk, wstępnych prezentacji – tak jakby Polska była zaskoczona datą światowego szczytu klimatycznego. Na dodatek na tydzień przed jego rozpoczęciem doszło do fundamentalnej zmiany na stanowisku Ministra Klimatu i Środowiska. Odchodzi Michał Kurtyka, który mimo wszystko brawurowo poradził sobie z prowadzeniem COP 24 w Katowicach w 2018. Co powie Polska w sytuacji, gdy jest liderem „produkcji” śladu węglowego w energetyce europejskiej?
Dziś wydaje się, że najlepszą strategią byłoby to, co wcześniej wydawało się złym kursem – polski greenwashing, czyli spokojne potwierdzenie udziału w transformacji światowej, zwrócenie uwagi na konieczność transformacji, pokazanie trudnego punktu startu, ale i wielkich wysiłków oraz kluczowych programów, w których Polska plasuję się jako europejski lider.
Patrząc z perspektywy tego, jak wyglądają COP i jakie są oczekiwania wszystkich uczestników, takie rozwiązanie wydaje się znacznie lepsze niż „całkowite zderzenie ze ścianą” i rodzaj „wejścia rzeźnika na kongres wegetarian” jeśli na przykład chcielibyśmy przytoczyć ostatnie protesty górników w Luksemburgu i prezentacje o konieczności utrzymania stabilizującej roli taniej energii z węgla w nowych czasach, w których OZE nie zapewnia bezpieczeństwa energetycznego. Nadal nie wiadomo, jaki kurs obierze Polska.
Autor: prof. Konrad Świrski
Nieprzerwanie od 1995 Prezes Zarządu Transition Technologies S.A., od wielu lat związany z energetyką, optymalizacją produkcji energii i technologiami informatycznymi dla energetyki, gazownictwa i przemysłu. Jest profesorem zwyczajnym Politechniki Warszawskiej. Od lat wykłada na Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa.
Połączenie działań naukowych oraz wieloletnia obecność w biznesie pozwoliły mu na komercjalizację wielu prac badawczych, ma na swoim koncie kilkadziesiąt wdrożeń w elektrowniach w Polsce, USA i Azji, szereg polskich i światowych patentów, nagrody naukowe oraz komercyjne. Jest autorem wielu artykułów oraz prac naukowych, laureatem szeregu nagród zarówno tych, które odnoszą się do jego pracy naukowo-dydaktycznej, jak również do działalności komercyjnej jako prezesa zarządu. Od 9 lat prowadzi eksperckiego bloga, w którym stara się przybliżać czytelnikom świat energetyki i nie tylko.
NZD, czyli dolar nowozelandzki, to oficjalna waluta Nowej Zelandii od 1967 roku. Jeden dolar nowozelandzki dzieli się na 100 centów. Najpopularniejsze pary walutowe z dolarem nowozelandzkim to EUR NZD (euro dolar nowozelandzki), GBP NZD (funt brytyjski dolar nowozelandzki), NZD CAD (dolar nowozelandzki dolar kanadyjski).
Dolar nowozelandzki (NZD) to oficjalna waluta Nowej Zelandii, a także niektórych innych terytoriów zależnych. Jest jednostką pieniężną używaną również w Wyspach Cooka, Niue, Tokelau i Pitcairn. Dolar nowozelandzki dzieli się na 100 centów.
Nowa Zelandia, kraj o malowniczych krajobrazach, jest znana z bogatej flory i fauny oraz przemysłu rolniczego. Dolar nowozelandzki odgrywa kluczową rolę w tej dynamicznej gospodarce. Nowozelandzki bank centralny, Reserve Bank of New Zealand, jest odpowiedzialny za emisję i zarządzanie tą walutą.
Kurs dolara nowozelandzkiego może być wpływany przez różnorodne czynniki, w tym dane ekonomiczne, decyzje polityki monetarnej, a także wydarzenia na rynkach międzynarodowych. Inwestorzy śledzą te czynniki, aby podejmować informowane decyzje inwestycyjne związane z dolarem nowozelandzkim.
EUR | GBP | USD | CHF | CAD | PLN | AUD | CZK | |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
EUR | 1 | 0.851331 | 1.098792 | 0.953113 | 1.509242 | 4.270985 | 1.658142 | 25.237582 |
GBP | 1.174631 | 1 | 1.290675 | 1.119556 | 1.772803 | 5.016831 | 1.947705 | 29.644843 |
USD | 0.91009 | 0.774788 | 1 | 0.867419 | 1.373547 | 3.886982 | 1.509059 | 22.968477 |
CHF | 1.049193 | 0.893211 | 1.152845 | 1 | 1.583487 | 4.48109 | 1.739711 | 26.479105 |