Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Ceny mieszkań wystrzeliły, a dopłaty trafiły do tych, którzy ich nie potrzebowali - Bezpieczny Kredyt 2% w pigułce

|
selectedselectedselected
Ceny mieszkań wystrzeliły, a dopłaty trafiły do tych, którzy ich nie potrzebowali - Bezpieczny Kredyt 2% w pigułce | FXMAG INWESTOR
Tomasz Jastrzebowski/REPORTER
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

„Może i rządowe dopłaty do kredytów hipotecznych trafiły do tych, którzy wcale ich nie potrzebowali, ale przynajmniej ceny mieszkań wystrzeliły” - gdybyśmy chcieli w wyjątkowo sarkastyczny sposób podsumować zakończony niedawno program Bezpieczny Kredyt 2%, to powyższe zdanie całkiem dobrze oddawałoby istotę problemu. Jakby tego było mało, już za kilka miesięcy może ruszyć kolejny program rządowych dopłat do kredytów, który również będzie wyłącznie stymulować popyt na rynku nieruchomości. 

 

Na skróty:

  • Zakończony wraz z nowym rokiem program Bezpieczny Kredyt 2% cieszył się ogromnym zainteresowaniem
  • Niemal połowa jego beneficjentów miała zdolność kredytową powalającą na zaciągnięcie kredytu bez rządowych dopłat
  • Program był mocnym impulsem popytowym na rynku nieruchomości
  • Przyczyniło się to do dwucyfrowych wzrostów cen mieszkań
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG

 

Bezpieczny Kredyt 2% - gorzkie podsumowanie

Rządowy program dopłat do kredytów hipotecznych Bezpieczny Kredyt 2% trwał zaledwie sześć miesięcy, mimo że docelowo miał obowiązywać co najmniej do końca 2024 roku. Zainteresowanie nim było jednak tak duże, że wszystkie środki na dopłaty wykorzystano do końca ubiegłego roku.

W tym czasie banki udzieliły 59,6 tys. kredytów hipotecznych w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2%, jak wynika z informacji Biura Informacji Kredytowej. Łączna wartość kredytów udzielonych w ramach programu przekroczyła 24 mld złotych, co przełożyło się na ok. 50 proc. całkowitej akcji kredytowej banków w drugim kwartale 2023 roku.

Reklama

 

Czytaj również: Ceny mieszkań 2023 - dwucyfrowe wzrosty! Są miasta ze zwyżką 20%

 

Na szczególną uwagę zasługują przede wszystkim słowa Waldemara Rogowskiego, głównego analityka BIK, który przyznał, że „40 proc. osób korzystających programu miało czystą rynkową zdolność kredytową”. Co to znaczy? Ni mniej, nie więcej, że prawie połowa beneficjentów programu Bezpieczny Kredyt 2% miała sytuację finansową, która pozwalała im na zaciągnięcie kredytu hipotecznego na „normalnych warunkach”, czyli bez rządowych dopłat przez pierwsze 10 lat spłaty. Głównym założeniem programu było zaś umożliwienie młodym osobom zaciągnięcie kredytu hipotecznego na pierwsze mieszkanie, na co nie mieliby szans bez rządowych dopłat, z powodu zbyt niskiej zdolności kredytowej.

Biorąc pod uwagę fakt, że udział w programie Bezpieczny Kredyt 2% nie był w żaden sposób limitowany wysokością dochodów, trudno dziwić się temu, że tak duży odsetek osób o wysokiej zdolności kredytowej zdecydował się skorzystać z rządowych dopłat. Trudno też polemizować z tym, że Bezpieczny Kredyt 2% był ogromnym impulsem popytowym dla rynku, który przyczynił się do dynamicznego wzrostu cen mieszkań.

 

Czytaj również: Deweloperzy z GPW odkryli karty - za nami tłusty rok, ale to w 2024 ma być grubo 

 

Reklama

Z danych portalu rynekpierwotny.pl wynika, że w grudniu ceny nowych mieszkań rosły rok do roku w tempie dwucyfrowym we wszystkich największych aglomeracjach, poza Łodzią (+8 proc. rdr). Największą roczną dynamikę wzrostu zanotowało Trójmiasto, ze wzrostem cen na poziomie 27 proc. w skali roku, zaś na dwóch kolejnych miejscach uplasowały się Kraków (+24 proc. rdr) oraz Warszawa (+23 proc. rdr). O 18 proc. w ujęciu rocznym wzrosły średnie ceny metra kwadratowego mieszkań na rynku pierwotnym w Aglomeracji Katowickiej, zaś o 17 proc. rdr podrożały mieszkania w Poznaniu. We Wrocławiu cena metra kwadratowego zanotowała wzrost o 11 proc. w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.

 

Co ciekawe, nowy rząd już w połowie roku może uruchomić kolejny program dopłat do kredytów hipotecznych - Mieszkanie na start. Tym razem program będzie posiadał kryteria dochodowe, a wysokość dopłat będzie przysługiwała jedynie do określonej kwoty kredytu.Trudno jednak liczyć na to, że kolejny program dopłat nie będzie stymulował wzrostów cen nieruchomości.

 

Więcej szczegółów w artykule poniżej: Mieszkanie na start - szczegóły rządowego programu

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama