Sprzedaż detaliczna w marcu przebiła zarówno nasze, jak i rynkowe oczekiwania i podniosła się do +9,6% r/r vs +9,1% r/r w lutym, co po części jest zasługą dodatkowego popytu generowanego przez uchodźców z Ukrainy.
W ujęciu odsezonowanym powtórzyła wynik z poprzedniego miesiąca – wzrost o 1,4% m/m SA. Wypadkowo agregat powrócił do przedpandemicznego trendu. Tym samym w ujęciu kwartalnym urosła 3,5% kdk SA, co wyłączając pandemiczny III kw. 2020 stanowi najlepszy wynik od lat. Zwracamy uwagę, że już od kilku miesięcy roczna dynamika sprzedaży znajduje się na poziomie rzadko osiąganym w ostatnich dziesięciu latach, co jednak po części może być zasługą pocovidowej korekty.
Pod względem kontrybucji do rocznej dynamiki wciąż niemało dokładają paliwa
Nieco poprawiła się sytuacja z samochodami (najwyższy marcowy wzrost od lat) i z odzieżą, co pośrednio można wiązać z pomocą uchodźcom. Coraz większą część sprzedaży wyjaśnia kategoria „pozostałe”, co sugeruje, że popyt konsumpcyjny jest szeroki, a nie skoncentrowany (wyodrębnione kategorie w sprzedaży detalicznej (tzn. poza „pozostałymi”) odpowiadają tylko za 52% całej konsumpcji). Kolejne miesiące powinny przynieść utrzymanie pozytywnych trendów w konsumpcji. Będzie to w dużej mierze wpływ obecności uchodźców, co zneutralizuje negatywny wpływ hamownia popytu per capita w gospodarstwach domowych, dotkniętych przez podwyżki stóp i inflację.
Budownictwo na solidnym plusie
Roczna dynamika produkcji budowlano-montażowej podniosła się z 21,2% r/r w lutym do 27,6% r/r w marcu. Szczególnie imponująca jest dynamika budowy budynków (+44,9% r/r), co jest najlepszym wynikiem od lat (podobnie inżynieria wodna i lądowa). W międzyczasie dynamika kosztów w budownictwie jest najwyższa w historii (+3,4% kdk), co obrazuje presję z jaką obecnie zmaga się sektor. Niemniej dobrą koniunkturę widać także w budownictwie mieszkaniowym, w którym pokaźnie wzrosły wszystkie trzy zmienne (pozwolenia na budowę, rozpoczęte budowy oraz oddane mieszkania). Wraz z danymi o sprzedaży publikacje z zeszłego tygodnia przesuwają dynamikę PKB w I kw. w okolice 8,0% r/r z 7,6% r/r w IV kw.