- Zgodnie z oczekiwaniami analityków i podobnie jak na posiedzeniu majowym, Rada Prezesów EBC podniosła wczoraj stopy procentowe o 25pb, w tym stopę operacji refinansujących do 4,0%.
- Komunikat i komentarze po posiedzeniu stwierdzały, że EBC dąży do wystarczająco restrykcyjnego poziomu stóp, aby sprowadzić inflację do 2% w średnim okresie, co brzmiało bardzo jastrzębio.
- EBC potwierdził, że od lipca 2023 zaprzestanie reinwestycji w ramach programu skupu aktywów APP. Jeśli chodzi o program PEPP, to reinwestycje spłat kapitału będą kontynuowane do końca 2024, zgodnie z wcześniejszym harmonogramem.
- Jednocześnie EBC zrewidował projekcje makroekonomiczne do 2025 roku. W porównaniu z poprzednimi z marca br., prognoza wzrostu PKB została minimalnie obniżona w dół, a inflacji średniorocznej HICP w górę. Projekcja inflacji bazowej (HICP z wyłączeniem cen żywności i energii) została jednak podniesiona istotnie w górę.
- Podczas konferencji, prezes EBC Christine Lagarde zapowiedziała kolejną podwyżkę stóp procentowych w lipcu. Stwierdziła, że EBC ma nadal pracę do wykonania. Dodała, że w Radzie Prezesów nie dyskutowano o pauzie w podwyżkach, na którą dzień wcześniej zdecydował się amerykański Fed. Lagarde uchyliła się od odpowiedzi na pytanie o docelowy poziom stóp EBC. Jednak dodała, że średnia inflacja w 2025 roku na poziomie 2,2%r/r, pokazywana przez nowe projekcje jest zdecydowanie niezadowalająca, co uznajemy jako zapowiedź podwyżek aż do momentu kiedy ECB nie uzna iż wykonał pracę zapewniająca spadek inflacji do 2% w 2025 roku.
- Jednocześnie dodała, że nie widzi oznak spirali płacowo-cenowej, choć stosunkowo napięty rynek pracy i presja płacowa są ważnymi czynnikami pro-inflacyjnymi. Wśród ryzyk dla wzrostu PKB wymieniła rosyjską wojnę w Ukrainie, wzrost napięć geopolitycznych oraz fragmentacji globalnego handlu. W kontekście wcześniejszych zawirowań w amerykańskim systemie bankowym, Lagarde stwierdziła, że banki strefy euro mają silną pozycję kapitałową i płynnościową.
- Następne posiedzenie EBC odbędzie się 26-27 lipca. Spodziewamy się wówczas kolejnej podwyżki stóp procentowych EBC o 25pb, a kolejna we wrześniu wydaje się wysoce prawdopodobna z powodu utrzymywania się podwyższonej presji w inflacji bazowej.
USA: mieszane dane z gospodarki
- Wczorajsze odczyty danych gospodarczych, które mają raczej sygnalne, a nie kluczowe znaczenie dla decyzji w polityce makroekonomicznej, potwierdzają odporność konsumpcji prywatnej i słabość przemysłu.
- Sprzedaż detaliczna wzrosła w maju o 0,3%m/m przy konsensusie -0,1% i +0,4% w kwietniu. Po wyłączeniu sprzedaży samochodów, sprzedaż detaliczna wzrosła o 0,4% przy konsensusie -0,3% oraz po wzroście +0,5% w kwietniu.
- Produkcja przemysłowa spadła w maju o 0,2%m/m po wzroście o 0,5% w kwietniu i przy konsensusie +0,1%. Dodatkowo, indeks nastrojów w przemyśle Philadelphia Fed spadł natomiast w czerwcu do -13,7pkt. z -10,4pkt. w maju, przy konsensusie -13,5pkt.
- Pewne sygnały osłabienia rynku pracy popłynęły z tygodniowych danych o liczbie wniosków o pierwszy zasiłek dla bezrobotnych. Było ich 262tys., tyle samo co w poprzednim tygodniu, lecz powyżej konsensusu 250tys. Wciąż jednak są obawy, czy tygodniowe dane nie są zaburzone przez czynniki kalendarzowe.