Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Sygnał kryzysu w gospodarce. Więcej sklepów zamyka się niż otwiera

|
selectedselectedselected

Gdy więcej sklepów kończy działalność niż ją rozpoczyna, to może być sygnał tego, że gospodarka się zwija. Widmo kryzysu staje się wyraźniejsze w obliczu tego, że o 31,4% więcej sklepów detalicznych USA już zakończyło działalność w tym roku względem poprzedniego.

Sygnał kryzysu w gospodarce. Więcej sklepów zamyka się niż otwiera
Freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop
  • Rynki finansowe wyceniają obecnie 41% szans recesji USA w ciągu 12 miesięcy
  • O 31,4% więcej sklepów w USA zakończyło lub planuje zakończyć działalność w tym roku w porównaniu do 2023
  • Skąd taki wzrost?


 

Sklepów mniej, klienci oszczędzają. Czy to sygnał kryzysu?

Liczba zamykanych sklepów detalicznych w USA jest wyższa niż liczba otwieranych w tym roku placówek. wynika z danych Coresight Research.

FIrma obliczyła i prognozowała na początku tego roku, że w branży zostanie otwartych 5500 nowych sklepów, a 4000 zostanie zamkniętych. Dużym zaskoczeniem jest zatem to, że choć minęło do tej pory dwie trzecie roku, to liczba zamknięć sklepów przekroczyła już prognozę na cały 2024 rok o 14%.

W rezultacie, zamiast sporej nadwyżki nowych sklepów, mamy do czynienia z większą liczbą tych, które kończą działalność. Liczba planowanych lub potwierdzonych zamknięć sklepów w USA w tym roku wyniosła 4548, podczas gdy liczba otwarć sklepów wyniosła 4426, oszacował Coresight.

Sklepów w USA otwiera się w gruncie rzeczy tyle samo, co w zeszłym roku. Jednak liczba zamknięć jest o aż 31,4% większa. Tak duża zmiana nie wydaje się być przypadkiem. Według Coresight, częścią przyczyny zamknięć sklepów powyżej prognoz są bankructwa.

Reklama

„Bankructwa są trudne do przewidzenia. Dysponujemy narzędziami do identyfikacji firm, które mogą złożyć wniosek upadłościowy. Jednak pomimo tego bankructwa są trudne do przewidzenia. Wpływają one mocno na liczbę zamkniętych sklepów” - zauważył John Harmon, dyrektor zarządzający Coresight ds. badań technologicznych.

Część sklepów źle skalkulowała swoje budżety i potrzebne zapasy towarów. Sklepy detaliczne w Stanach Zjednoczonych mogły przesadzić z zapasami, gdy Amerykanie mierzą się z coraz poważniejszym kryzysem kosztów życia.

Pisaliśmy między innymi o tym, że obecnie przeciętny obywatel USA wydaje na czynsz około 29% dochodu. Jeszcze 5 lat temu było to około 24%. Pisaliśmy o tym tutaj: Wynajem mieszkania już poza zasięgiem.

Oprócz tego, ceny w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosły w USA łącznie o 23%, wynika ze statystyk indeksu CPI dla Stanów Zjednoczonych.

„Na detalistów presję wywiera seria negatywnych czynników. Po pierwsze, konsumenci pilnują swoich domowych budżetów i sporo oszczędzają. Zawsze istnieje zagrożenie ze strony handlu internetowego (e-commerce)” - wyliczają eksperci z firmy analitycznej Coresight.

“Pojawiają się również nowe zagrożenia i nowa konkurencja, między innymi ze strony Shein i Temu w branży odzieżowej. Sprawiła ona, że Amazon dostosowuje się i zaczyna uwzględniać produkty pochodzące bezpośrednio z Chin” - dodali.

Reklama

“Do tego dochodzą oczywiście media społecznościowe. Zakupy w social media zyskują na popularności. Jest to atrakcyjne, bo jest to tam, gdzie już się jest” - zaznaczyli analitycy Coresight.

 

Czytaj również: To państwo zarobiło dla każdego obywatela 96 tys. PLN w pół roku

 

Widmo recesji w gospodarce

Fakt, że w USA więcej sklepów zamyka się niż otwiera, może być niepokojącym sygnałem dla gospodarki.

Wzrost liczby zamknięć sklepów o 31,4% rok do roku sugeruje, że przedsiębiorstwa mają coraz większe trudności z utrzymaniem się na rynku. Potencjalnie, może to świadczyć o słabnącym popycie wśród amerykańskich konsumentów, a także o rosnących kosztach prowadzenia działalności.

Reklama

W kontekście ogólnej koniunktury gospodarczej, takie dane mogą być zapowiedzią spowolnienia gospodarczego. Obecnie, rynek wycenia szanse recesji w Stanach Zjednoczonych na 41% w ciągu kolejnych 12 miesięcy, wynika z danych Goldman Sachs. Pisaliśmy o tym tutaj: Recesja w USA coraz bardziej prawdopodobna. Rynek wycenia już 41% szans

Pokazuje to niepewność wśród inwestorów o przyszłość gospodarczą. Z drugiej strony, nie wszyscy widzą przyszłość w tak ciemnych barwach, a ekonomiści są nieco bardziej ostrożni w swoich prognozach. Eksperci z Goldman Sachs ocenili prawdopodobieństwo wystąpienia recesji w ciągu roku na 20%.

 

Zobacz również: Ekonomiczny fenomen Europy. Gospodarka Polski wzorem do naśladowania

Najczęściej zadawane pytania Recesja

Czy w USA jest recesja?

FAQ arrow
Obecnie USA nie są w recesji. Stan recesji określają ekonomiści NBER dopiero po tym, gdy problemy gospodarcze już minęły.

Co to jest techniczna recesja?

FAQ arrow
Techniczna recesja to sytuacja, gdy dwa kwartały z rzędu ma miejsce ujemny wzrost gospodarczy.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Przemysław Tabor

Przemysław Tabor

Redaktor i YouTuber w FXMAG. Zafascynowany makroekonomią zwolennik analizy fundamentalnej w inwestowaniu. Inwestor z wieloletnim doświadczeniem.


Ładowanie komentarzy...

Reklama
Reklama