W czerwcu po raz pierwszy od wielu miesięcy płace w Polsce realnie wzrosły. Dynamika wynagrodzenia była więc wyższa od wskaźnika inflacji w skali roku. Lipcowe dane okazały się jednak rozczarowujące, podobnie jak odczyty z przemysłu - aktywność sektora wytwórczego spadła dużo mocniej niż oczekiwano.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Rozczarowujące dane z przemysłu i rynku pracy
Jak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w lipcu 2023 r. wyniosło 7481,45 złotych brutto i tym samym było o 10,4% wyższe niż rok temu. Jest to swego rodzaju rozczarowanie, ponieważ analitycy spodziewali się dynamiki płac na poziomie 11,1%. Ponadto, po czerwcowym odczycie, w którym płace realnie wzrosły, oczekiwano, że w lipcu - gdy inflacja była jeszcze niższa - po raz kolejny wynagrodzenia będą rosły nieznacznie szybciej niż wskaźnik CPI.
Przeciętne miesięczne #wynagrodzenie (brutto) w sektorze przedsiębiorstw w lipcu 2023 r. wyniosło 7485,12 zł (+10,4% r/r). Dane dot. podmiotów z w/w sektora o liczbie pracujących 10 i więcej osób w wybranych rodzajach działalności PKD 2007.https://t.co/VzydpGeB6n#GUS pic.twitter.com/Izar3e8hZ3
— GUS (@GUS_STAT) August 21, 2023
Warto przypomnieć, że w czerwcu przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw było wyższe o 11,9 proc. rok do roku i wyniosło 7335,20 złotych brutto. To zaś oznacza, że przy czerwcowej inflacji CPI na poziomie 11,5% w skali roku doszło do realnego (czyli przewyższającego) wzrostu wynagrodzenia. Taka sytuacja ostatni raz miała miejsce w lipcu 2022 roku, natomiast we wszystkich kolejnych miesiącach dynamika cen konsumpcyjnych była wyższa niż przeciętny wzrost płac.
Wzrost zatrudnienia w czerwcu wyniósł natomiast 0,2% w skali roku.
Zobacz także: Ten kraj poważnie rozczarował inwestorów! Większość indeksów solidarnie w dół!
Oprócz tego GUS opublikował lipcowe dane z polskiego przemysłu, które również okazały się rozczarowujące. Produkcja przemysłowa spadła aż o 2,7% w skali roku, wobec oczekiwanego przez analityków spadku na poziomie 0,6% rok do roku. Spadek produkcji przemysłowej po odsezonowaniu wyniósł natomiast równe 2% w skali roku (-0.8% r/r w czerwcu).
Ceny produkcji sprzedanej przemysłu (czyli inflacja producentów) w lipcu odnotowały spadek na poziomie 1,7% w skali roku oraz 0,7% w ujęciu miesięcznym.
Dla porównania: ceny produkcji sprzedanej przemysłu wyniosły w czerwcu 0,3% w skali roku i zanotowały spadek o 0,8% w porównaniu do maja.
Ceny produkcji budowlano-montażowej zanotowały wzrost o 10% r/r, wobec 10,3% r/r w czerwcu.
Zobacz także: Inflacja w Niemczech - mamy najnowsze dane. Jak reaguje kurs euro?
???????? Trzeci kwartał zaczyna się w polskim przemyśle źle. Produkcja przemysłowa spadła o 2,7% r/r (nieodsez.) i 1% m/m (odsez.). Co z tym wyczekiwanym odbiciem w II połowie? Będzie, ale powolne (popyt wewnętrzny????, popyt zagraniczny????). Naszym zdaniem PKB urośnie w tym roku o 0,4%. pic.twitter.com/3Itc2qDOXg
— Analizy Pekao (@Pekao_Analizy) August 21, 2023
