Fed w przeciwieństwie do RPP nie zaskakuje i podwyższa stopy procentowe o 0,5 pkt proc.
Zgodnie z oczekiwaniami amerykański Federalny Komitet ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC) podwyższył główną stopę procentową o 50 pkt baz. do przedziału 0,75-1,00%. Sprecyzował także program redukcji sumy bilansowej Fed (quantitative tightening), która w okresie czerwiec-sierpień ma zmniejszać się o 47,5 mld USD miesięcznie, a od września o 95 mld USD. Podczas konferencji przewodniczący J.Powell zakomunikował, że na kolejnych „kilku” posiedzeniach możliwe są podwyżki stóp o tej samej skali. O ile powiedział, że w maju bankierzy centralni nie rozważali ruchu wynoszącego 75 pkt baz., to nie wykluczył go w przyszłości. J.Powell zaznaczył także, że w razie potrzeby Komitet podniesie stopy powyżej poziomu neutralnego dla gospodarki, który określił na 2,00-3,00%. Informacje te wskazują na realizowanie się w przyszłości rynkowych oczekiwań dotyczących agresywnego zacieśniania polityki pieniężnej w USA w tym roku w odpowiedzi na wzrost cen, bardzo niskie bezrobocie i szybko rosnące płace zwiększające obawy o rozkręcenie się spirali inflacjawynagrodzenia. Obecnie rynki finansowe przypisują największe prawdopodobieństwo wzrostowi w tym roku stóp procentowych w USA do poziomu 2,75-3,00%, choć biorąc pod uwagę uwarunkowania inflacyjne ryzyka dla realizacji tego scenariusza są naszym zdaniem skierowane w górę.
Zatrudnienie w USA kontynuuje wzrost pomimo bardzo niskiego bezrobocia
Liczba miejsc pracy poza rolnictwem (non-farm payrolls) przyrosła w kwietniu o 428 tys. podobnie jak przed miesiącem przewyższając konsensus prognoz wynoszący 385 tys. W przekroju sektorowym wzrost zatrudnienia miał bardzo szeroki zakres. Nadal solidne wzrosty odnotowano w branżach usługowych, co wiązać należy z kontynuacją ich odbudowy po spadku ryzyk dla koniunktury wynikających z pandemii COVID-19. Warto zauważyć, że o ile zatrudnienie w skali całej gospodarki już jest tylko w niewielkim stopniu niższe niż przed wybuchem pandemii, to np. w sektorze rozrywki nie powróciło ono do poziomów z lutego 2020 r. Ponadto nadal solidne wzrosty liczby etatów widoczne są w przetwórstwie przemysłowym pomimo nasilenia w ostatnim czasie problemów zaopatrzeniowych wynikających dla Stanów Zjednoczonych z nasilenia pandemii COVID-19 w Chinach i wprowadzonych obostrzeń. Dane te potwierdzają silny popyt na pracę w USA, co wobec niskiej stopy bezrobocia wynoszącej w marcu i w kwietniu 3,6% sprzyja szybkiemu wzrostowi płac, znacząco przekraczanemu średnią historyczną. Informacje te naszym zdaniem wpisują się w ocenę przewodniczącego Fed J.Powella, że rynek pracy w Stanach Zjednoczonych jest przegrzany. W warunkach bezrobocia najniższego od lat i inflacji najwyższej od dekad Fed będzie w szybkim tempie zacieśniał politykę pieniężną.