Mimo że symbolicznie poniżej oczekiwań, wstępne indeksy PMI dla Europy za maj lokują się wciąż solidnie powyżej kluczowego poziomu 50 pkt. Indeksy dla przemysłu i usług w strefie euro wyniosły odpowiednio 54,4 pkt oraz 56,3 pkt. wobec 55,5 oraz 56,3 pkt w poprzednim miesiącu.
W opublikowanym raporcie Markit zwraca uwagę, że ponownie głównym motorem wzrostu pozostaje sektor usług, a przemysł odnotował tylko skromne zwiększenie popytu. To znowu pochodna słabości niemieckiego przemysłu – najsilniej na kontynencie powiązanego z Rosją. Markit raportuje, że nowe zamówienia spadają w nim drugi miesiąc z rzędu. Dobrą wiadomością jest zauważalny wzrost zatrudnienia w obu sektorach, przy czym sektor usług podobno zaliczył najsilniejszy wzrost od 15 lat. Niezmiennie presja inflacyjna wciąż pozostaje rekordowo wysoko.
Publikacja wskazuje na utrzymanie momentum w europejskiej koniunkturze, która nie została wykolejona przez zawirowania związane z wojną na Ukrainie, choć jej główna gospodarka (Niemcy) zmaga się z problemami. Kosztem utrzymania tego ożywienia pozostaje wysoka inflacja zarówno producentów, jak i konsumentów. Raport otwiera drogę Radzie Gubernatorów EBC do rozpoczęcia podwyżek stóp procentowych celem normalizacji polityki pieniężnej.