Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Intensywnie ekonomiczny tydzień – na jakie dane rynki reagowały najbardziej?

|
selectedselectedselected
Intensywnie ekonomiczny tydzień – na jakie dane rynki reagowały najbardziej? | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W minionym tygodniu poznaliśmy sporo istotnych danych z globalnej gospodarki. W Niemczech październikowe dane o inflacji CPI zaskoczyły in plus. Stabilne ceny w ujęciu m/m spowodowały, że roczna miara inflacji obniżyła się do 3,8% z 4,0% r/r we wrześniu. W Chinach rozczarował październikowy wskaźnik koniunktury PMI. Indeks dla sektora przetwórczego spadł poniżej granicznego poziomu 50 pkt, wskazując na niską aktywność przemysłu w Państwie Środka. W USA zatrudnienie w sektorach pozarolniczych (non-farm payrolls) w październiku wzrosło o 150 tys. wobec oczekiwanych 180 tys. Gorsza od oczekiwań była również koniunktura w usługach. Wskaźnik ISM dla usług obniżył się do poziomu 51,8 pkt. wobec prognozowanych 53 pkt.

 

 

Z kolei według wstępnego szacunku GUS inflacja CPI w październiku spadła o 1,7pp. do poziomu 6,5% r/r. W porównaniu do września ceny wzrosły o 0,2%. Uważamy, że w kolejnych miesiącach inflacja może jeszcze nieco spaść, jednak na koniec roku tempo wzrostu cen oscylować będzie wokół 6% r/r. Poziom inflacji w przyszłym roku będzie mocno zależeć od decyzji administracyjnych – przede wszystkim w obszarze cen energii. Przewidujemy jednak, że od wiosny trajektoria inflacji stanie się płaska i możliwe jest nawet ponowne przyspieszenie rocznej dynamiki cen.

Reklama

Wskaźnik PMI dla sektora przetwórstwa przemysłowego w Polsce wzrósł w październiku do 44,5 pkt. z 43,9 pkt. we wrześniu. Na zwyżkę indeksu wpłynęły lepsze wyniki komponentu zamówień i zatrudnienia. Pogorszyła się natomiast ocena bieżącej produkcji. Wskaźnik pozostaje wyraźnie poniżej granicznego poziomu 50 pkt, co wskazuje na słabą koniunkturę w sektorze przemysłowym. W nadchodzących miesiącach spodziewamy się jednak ożywienia aktywności, ze względu na odbudowę popytu konsumpcyjnego. Ryzykiem dla wyników przemysłu pozostaje niepewna sytuacja zagraniczna, która może rzutować na wolumen produkcji w sektorach o dużym udziale eksportu w sprzedaży.

 

W środę po dwudniowym posiedzeniu FOMC pozostawił stopy procentowe na poziomie 5,25-5,50%. Decyzja ta była jednogłośna i zgoda z oczekiwaniami rynkowymi. Na konferencji prasowej po posiedzeniu prezes Jerome Powell nie wykluczył jednoznacznie ewentualnych podwyżek stóp procentowych w USA i przyznał, że Komitet nie myśli obecnie o obniżkach. Rynek wycenia prawdopodobieństwo dalszych podwyżek na niskie oraz, że początek cyklu luzowania polityki pieniężnej rozpocznie się w połowie przyszłego roku.

W przyszłym tygodniu uwaga polskiego rynku skupiona będzie na środowej decyzji Rady Polityki Pieniężnej. Podobnie jak konsensus rynkowy zakładamy, że tak jak w październiku Rada obniży stopy procentowe NBP o 25 pb, w tym stopę referencyjną do poziomu 5,50%. Poza samą decyzją istotne będą też treść komunikatu RPP po posiedzeniu jak i czwartkowa konferencja Prezesa NBP Adama Glapińskiego. Przekaz płynący ze strony członków RPP będzie bowiem wpływać na rynkową wycenę ścieżki stóp procentowych w kolejnych miesiącach. Obecnie rynek spodziewa się, że w perspektywie roku stopy procentowe w Polsce spadną o około 150 pb.

 

Zobacz także: Ceny ropy w dół, chociaż import dopisuje. To miedź pozostaje ulubieńcem Chin?

 

Reklama

 

W naszej ocenie te oczekiwania są zbyt agresywne. Uważamy, że trajektoria inflacji, nabierający rozpędu wzrost gospodarczy oraz perspektywa poluzowania polityki fiskalnej będą ograniczać przestrzeń do łagodzenia polityki pieniężnej w nadchodzących miesiącach. W scenariuszu bazowym zakładamy, że RPP poza ruchem w przyszłym tygodniu zdecyduje się obniżyć stopy procentowe jeszcze dwukrotnie na początku przyszłego roku (łącznie o 50 pb a następnie pozostawi parametry polityki pieniężnej bez zmian do końca 2024 roku. W kontekście przyszłotygodniowego posiedzenia RPP interesujące będą także szczegóły przygotowywanej przez analityków banku centralnego nowej projekcji ekonomicznej (Raport o inflacji), które będą dyskutowane przez członków RPP. Oparte będą one o aktualny (tj niższy niż w lipcu, kiedy opublikowano poprzednią aktualizację projekcji) poziom stóp procentowych w całym horyzoncie prognozy. To założenie dotyczące stóp procentowych może naszym zdaniem przesunąć w górę trajektorię zarówno PKB jak i inflacji w latach 2024 2025.

 

W poprzednim Raporcie o Inflacji bank centralny prognozował przyspieszenie wzrostu PKB z 0,6% w tym roku do 2,4% w 2024 i 3,3% w 2025. Według naszych szacunków obniżka stóp procentowych od tego czasu o 100 pb podniesie roczną dynamikę PKB. Zakładając niezmienione założenia dotyczące innych czynników wzrostu PKB, przyszłoroczna projekcja wzrostu PKB może według nas przesunąć się w okolicę 3,0% zaś szacunek na 2025 rok powinien oscylować w pobliżu poziomu 3,5%.

W lipcu projekcja inflacji CPI banku centralnego obniżała się stabilnie do końca 2025 roku, jednak na koniec horyzontu prognozy nadal przekraczała punktowy cel inflacyjny NBP na poziomie 2,5% (projektowana na IV kwartał 2025 roku inflacja CPI wynosiła w lipcu 3,3%. Nowa projekcja inflacji CPI, zwłaszcza w 2025 roku, może naszym zdaniem zostać przesunięta w górę nawet o 0,3-0,5 pp w porównaniu do lipca. To zaś może stanowić argument przeciwko dalszemu zdecydowanemu luzowaniu polityki pieniężnej, a potencjalnie nawet za zatrzymaniem cyklu.

 

Reklama

Intensywnie ekonomiczny tydzień – na jakie dane rynki reagowały najbardziej? - 1Intensywnie ekonomiczny tydzień – na jakie dane rynki reagowały najbardziej? - 1

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


BNP Paribas Biuro Maklerskie

BNP Paribas Biuro Maklerskie

Biuro Maklerskie Banku BNP Paribas S.A. jest jednym z pierwszych biur maklerskich w Polsce - działa na rynku papierów wartościowych od 1992 roku. Materiały analityczne tworzone są przez Zespół Doradztwa Inwestycyjnego w skład którego wchodzą Lukas Cinikas, Szymon Nowak, Michał Krajczewski i Adam Anioł.


Reklama
Reklama