Powszechnie oczekiwane jest pozostawienie stóp NBP na niezmienionym poziomie, tzn. 6,75% w przypadku stopy referencyjnej. Zgodnie z niedawnymi deklaracjami RPP postanowiła wstrzymać dotychczasowy cykl podwyżek wobec sygnałów spowolnienia koniunktury.
Przy oczekiwanym szczycie inflacji w I kw. ewentualnych obniżek stóp procentowych można będzie spodziewać się dopiero pod koniec roku, gdy inflacja skieruje się w stronę jednocyfrowych wartości. Jednocześnie historia pokazuje, że wpisywałoby się to we wzorzec wcześniejszych cykli polityki pieniężnej. NBP najpóźniej dwa lata po rozpoczęciu cyklu podwyżek rozpoczynał zazwyczaj ich obniżki. Sądzimy, że podobnie będzie także tym razem.
Jednomyślność inwestorów wobec decyzji RPP sugeruje niską zmienność po ogłoszeniu decyzji. Jednocześnie nie spodziewamy się istotnych zmian w publikowanym po posiedzeniu komunikacie. W związku z tym źródeł zmienności będzie można dopatrywać się dopiero w trakcie nadchodzącej konferencji Adama Glapińskiego 05.01 o 15:00.