Początek tygodnia przyniósł łagodny spadek kontraktów terminowych na WIG20. Po początkowym słabszym otwarciu i próbie odreagowania, bliżej zamknięcia sesji notowania poddały się rosnącej presji podaży. Na wykresie 60min takie zachowanie było podyktowane odbiciem od górnej linii kilkutygodniowego kanału wzrostowego.
Jego podstawa, jako wyznacznik potencjalnego punktu odwrotu,
obecnie przebiega przy wartości 2250 pkt. Na wskaźnikach MACD i DMI są aktywne sygnały sprzedaży. Na wykresie dziennym kurs wykonał ruch powrotny do górnego ograniczenia formacji trójkąta, z której po czwartkowej sesji nastąpiło wzrostowe wybicie. Potencjał ruchu po wybiciu z formacji wynosi ok. 120 pkt. W szerszym spojrzeniu z perspektywy wykresu tygodniowego czynnikiem ryzyka dla tego scenariusza są negatywne dywergencje na wybranych oscylatorach informujące o słabnięciu impetu wzrostowego.
W zakresie spółek indeksu bazowego o spadku przesądziły głównie zniżki akcji ALLEGRO, KGHM oraz spółek odzieżowych,
czyli raczej spółek cyklicznych. Natomiast próbowały bronić podmioty defensywne ze wskazaniem na DINOPL, spółki TMT i energetykę. Na giełdach zagranicznych słabe zachowanie wykazywały akcje europejskie. Poranne zmiany kontraktów terminowych na główne indeksy lekko zniżkują, ale są powyżej poziomu z wczorajszego popołudnia co ma szansę ustabilizować nastroje przed otwarciem sesji na GPW.