Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Xiaomi Mi Game Center będzie sprzedawać gry - T-Bull

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

T-Bull jest dziś jedyną ze spółek gamingowych na głównym parkiecie GPW, która nie notuje spadków. Akcje niedawnego debiutanta rosną w związku z informacją o nawiązaniu współpracy ze spółką z grupy Xiaomi. Najmocniejsze spadki w sektorze gamedev na GPW notuje CI Games po publikacji fatalnych wyników finansowych.

 

T-Bull w minioną środę zadebiutował na głównym parkiecie GPW, przechodząc na niego z rynku NewConnect. Do piątku spółka nie przyciągała większej uwagi inwestorów z giełdy – obroty i liczba transakcji były bardzo niskie, a cena pokazywała, że płynność na rynku jest mało atrakcyjna. Piątkowa powinna jednak okazać się rekordową pod względem wolumenu transakcji ze względu na dużą aktywność inwestorów, w szczególności w godzinach 10:00-11:00. Akcje spółki wzrosły w tym czasie do poziomu 47,00, co oznacza wzrost o 10,33% względem czwartkowego zamknięcia.

Skąd taka reakcja rynku? Jest to odpowiedź na informacje, jakie spółka przekazała w porannym raporcie bieżącym, a które mogą okazać się niezwykle pozytywne w kontekście przyszłych wyników finansowych T-Bull.

„Zarząd T-Bull S.A(…) informuje, iż z dniem 31.08.2018 r. za zawartą uznana została umowa pomiędzy Emitentem a Spółką z grupy Xiaomi, Beijing Wali Internet Technologies Co. Ltd, która będzie odpowiedzialna za dystrybucję, marketing, promocję oraz obsługę gier Emitenta w sklepie Xiaomi/Mi Game Center, na rynku chińskim, tj. na terenie Chińskiej Republiki Ludowej  bez Hong Kongu, Makao i Taiwanu.” – czytamy w raporcie.

Reklama

 

Umowa, jaką T-Bull podpisał ze spółką z grupy Xiaomi dotyczy dwóch tytułów. Pierwszy z nich to Top Speed, gra która dotychczas została pobrana ponad 31,4 mln razy przy czym średnia wartość transakcji na tej grze w lipcu 2018 r. wyniosła 5,23 USD. Drugą grą jest Top Speed 2, której premiera zaplanowana jest na IV kwartał 2018 r. Spółka zakłada, że będzie ona istotnie atrakcyjniejsza od pierwszej części. Warto odnotować, że sklep Xiaomi/Mi Game Center posiada ok. 200 mln zarejestrowanych użytkowników, co oznacza, że przed produktami T-Bull otwiera się bardzo duży nowy rynek.

 

T-Bull

Działalność T-Bull skupia się na projektowaniu, produkcji oraz dystrybucji gier na urządzenia mobilne. Produkty spółki oferowane są na wszystkich istotnych platformach mobilnych – iOS, Android, Windows Phone oraz BlackBerry, a także poprzez Amazon Appstore i Opera Mobile Store.

Do tej pory spółka wyprodukowała ponad 200 gier, a łączna liczba pobrań dla wszystkich produkcji wyniosła ponad 346,7 mln. Najbardziej rozpoznawalne produkcje T-Bull to gry wyścigowe, takie jak Top Speed oraz Moto Rider GO.

Produkcje T-Bull bazują na modelu F2P, w ramach którego pobranie gry jest bezpłatne, a przychody pochodzą z wyświetlanych podczas rozgrywki reklam oraz z mikropłatności. Spółka samodzielnie wydaje produkowane przez siebie gry i dystrybuuje je korzystając z własnych kont na dedykowanych platformach dystrybucyjnych.

Reklama

 

CI Games – pękł kolejny balonik oczekiwań

Od miesięcy o spółkach gamingowych mówi się jako o niezwykle atrakcyjnych opcjach inwestycyjnych. Wynika to oczywiście z tego, że sam rynek gier komputerowych ma spory potencjał i stale rośnie. Ten potencjał i szum wokół spółek gamingowych sprawia jednak, że oczekiwania co do ich wyników finansowych są niekiedy pompowane do poziomów, które ostatecznie okazują się trudne do osiągnięcia. Przykładem tego są drastyczne spadki akcji 11 bit studios i CI Games na piątkowej sesji, w związku z opublikowanymi przez te spółki raportami finansowymi. Wyniki pierwszej z nich opisane zostały w artykule Akcje 11 bit studios o 12% w dół - bańka oczekiwań inwestorów została boleśnie przebita. Wyniki drugiej wywołały z kolei znacznie silniejszą reakcję inwestorów.

W I półroczu 2018 roku przychody netto ze sprzedaży wyniosły 13,2 mln zł, podczas gdy w analogicznym okresie ubiegłego roku były ponad 5-krotnie wyższe i wynosiły 73,1 mln zł. Na działalności operacyjnej spółka odniosła stratę na poziomie 7,0 mln zł, podczas gdy rok wcześniej miała zysk na poziomie 2,3 mln zł. Wynik netto w I półroczu to z kolei 10,0 mln zł na minusie, przy 1,5 mln zł rok wcześniej.

Spółka tłumaczy, że na wyniki finansowe w I półroczu istotny wpływ miało wydarzenie jednorazowe o łącznej wysokości przekraczającej 8,6 mln zł. Było to dokonanie odpisu aktualizującego wersji mobilnej gry Lords of the Fallen, odpisu aktualizującego aktywa na podatek odroczony z tytułu strat podatkowych poniesionych w latach ubiegłych oraz odpisu aktualizującego wartość zapasów. Nawet wyłączając jednak wpływ tego wydarzenia wynik netto spółki pozostaje ujemny.

 

Akcje CI Games nurkują po publikacji wyników finansowych

Akcje CI Games nurkują po publikacji wyników finansowychAkcje CI Games nurkują po publikacji wyników finansowych

Reklama

 

Reakcją na wyniki finansowe CI Games była drastyczna przecena akcji spółki. Na otwarciu piątkowej sesji cena była niższa o 15,44% od tej z czwartkowego zamknięcia. Później spadła jeszcze niżej, nawet do poziomu 1,07 zł (-21,17%). Nerwowość w sektorze gamedev widoczna jest w notowaniach innych spółek z głównego rynku GPW. Akcje CD Projektu spadają o prawie 2%, a na początku sesji traciły nawet ponad 3%. Ten Square Games tanieje popołudniu o ponad 5%, a spadki w pierwszej części sesji sięgały ponad 8%. Około 5% traci Vivid Games, a Artifex Mundi ponad 3%. PlayWay taniał z kolei przed południem o ponad 4%, ale później odrobił te straty.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Reklama
Reklama