Czwartkowe notowania przyniosły wzrostowe odbicie w segmencie największych spółek po mającym wcześniej miejsce lokalnym osłabieniu. Mocnym wsparciem dla indeksu była przede wszystkim zwyżka sektora finansowego oraz paliwowego. Na wykresie dziennym FW20 pojawiła się formacja objęcia hossy.
Jednak z racji obecności wcześniejszych świeca wisielca i spadającej gwiazdy należy ostrożnie podejść do jej wskazań,
tym bardziej że wolumen obrotu nie wykazuje jakiejś znaczącej szarży popytu, a bardziej osłabienia strony podażowej. MACD jest bliski pokazania sygnału sprzedaży, zejście linii DM+ poniżej ADX sugeruje osłabienie wcześniejszego wzrostowego impetu. Rośnie LOP co może wskazywać na rynkowe oczekiwania bardziej znaczącego ruchu jeszcze przed przyszłotygodniowym wygaśnięciem czerwcowej serii.
Na wykresie 60-min kurs FW20 powrócił do granic wcześniejszej trendu bocznego
Styl powrotu jest dość niepewny, przez większość sesji dominowały świece o krótkich korpusach, prawie doji. Na MACD pojawił się sygnał kupna, natomiast DMI jeszcze pozostaje ze wskazaniami spadkowymi. Na rynkach zagranicznych wczorajsze notowania przyniosły zwyżkę akcji amerykańskich, odczyty wysokiej inflacji jeszcze mocnej spychają w dół ujemne realne rentowności obligacji kierując zainteresowanie w stronę ryzykownych aktywów. Opinie o przejściowym charakterze inflacji to raczej sugestia, że mimo wysokich odczytów będzie podtrzymana ultrałagodna polityka pieniężna i fiskalna
