Słabszy wskaźnik IFO nie popsuł dobrych nastrojów na europejskich giełdach. Intesa Sanpaolo, UniCredit, Banco BMP i UBI zwyżkują po ponad 4 procent

Słabszy wskaźnik Ifo nie popsuł dobrych nastrojów na europejskich giełdach. Inwestorzy z optymizmem traktują doniesienia z Włoch o możliwej korekcie planów budżetowych na 2019 r. Na giełdach w regionie najmocniejsze zwyżki w tym miesiącu - podają maklerzy.

Weź udział w darmowym kursie inwestycyjnym z Dawidem Augustynem

 BIORĘ UDZIAŁ

 

Indeks giełdy w Mediolanie FTSE MIB zyskuje 2,75 proc., po zwyżkach wcześniej o ponad 3 proc.

Zyskują akcje włoskich banków: Intesa Sanpaolo, UniCredit, Banco BMP i UBI zwyżkują po ponad 4 proc.

Anonimowe źródła rządowe podały, że włoski rząd rozważa wprowadzenie zmian w sprawie swojego targetu deficytu na 2019 r.

 

Premier Włoch Giuseppe Conte, wicepremierzy - Luigi Di Maio i Matteo Salvini oraz minister finansów Giovanni Tria mają rozważać różne cele budżetowe na spotkaniu w poniedziałek w Rzymie o 19.30.

 

Salvini powiedział już w wywiadzie dla agencji AdnKronos, że zakładany w obecnym planie deficyt budżetowy Włoch w 2019 r. - na poziomie 2,4 proc. PKB, kwestionowany przez Komisję Europejską za przekroczenie unijnych limitów, może zostać skorygowany.

 

Z kolei Armando Siri, doradca ekonomiczny wicepremiera Salviniego, powiedział w wywiadzie dla "Il Messaggero", że "możliwe jest dostrojenie budżetu".

 

Pozytywnego sentymentu na rynkach nie jest w stanie zakłócić słabszy od prognoz wskaźnik z niemieckiej gospodarki - indeks Ifo, obrazujący nastroje wśród przedsiębiorców, wyniósł w XI 102,0 pkt. wobec 102,9 pkt. w poprzednim miesiącu. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 102,3 pkt.

 

Nastroje w największej gospodarce strefy euro uległy pogorszeniu w związku z oznakami słabnięcia popytu zagranicznego, a rosnące napięcia handlowe na świecie nadal hamują wzrost w niemieckiej gospodarce - zwracają uwagę analitycy.

 

Na rynku walutowym euro zyskuje 0,4 proc., dochodząc do poziomu 1,1384 USD. Brytyjski funt drożeje o 0,3 proc. do 1,2849 USD. Premier Theresa May przygotowuje się do wystąpienia w brytyjskim parlamencie w sprawie Brexitu po niedzielnym szczycie w Brukseli. Musi przekonać sceptyków, że "nie ma lepszej oferty" od osiągniętego z UE porozumienia ws. Brexitu.

 

Brytyjski parlament prawdopodobnie odrzuci umowę, podczas głosowania w grudniu, ale potem zaaprobuje ją podczas drugiej próby - pod presją rynku - wskazują analitycy UBS Wealth Management. Głosowanie w parlamencie ma odbyć się 12 grudnia - donosi "The Telegraph".

 

Ropa na NYMEX drożeje o 1,3 proc. do 51,08 USD za baryłkę.

 

Na poniedziałek zaplanowano wystąpienie prezesa Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghiego w Parlamencie Europejskim, a na konferencji we Frankfurcie wystąpi główny ekonomista EBC Peter Praet.

 

Poniżej indeksy w Europie - godz. 12.00