Kierunek |
Uzasadnienie |
10Y PL (%) |
W naszej ocenie najbliższe dni powinny przynieść kontynuację niewielkich wzrostów krajowej krzywej dochodowości jako konsekwencja czynników lokalnych i międzynarodowych. Lokalnie presję na spadek cen (wzrost rentowności) tworzyć będzie ciężar podaży obligacji wynikający z chęci prefinansowania przyszłorocznych potrzeb pożyczkowych, które w ujęciu nominalnym są rekordowe. Już jutro Ministerstwo Finansów zaoferuje obligacje o łącznej wartości 5-9 mld PLN spośród serii OK1025, WZ1128, WS0429, DS1033 i WS0447. W czwartek poznamy natomiast plan podaży na grudzień. W naszej ocenie będzie on dość rozbudowany z uwagi na podkreślaną ostatnio przez MinFin chęć 20% prefinansowania potrzeb pożyczkowych na 2024 rok. W połowie listopada prefinansowanie wynosiło zaś ok. 7%, co oznacza konieczność przyśpieszenia sprzedaży/zamiany długu w nadchodzących tygodniach. Nie bez znaczenia dla oczekiwań niewielkiego wzrostu dochodowości skarbowych papierów wartościowych są także mniej gołębie komentarze członków Rady Polityki Pieniężnej. Utwierdzają one inwestorów w oczekiwanej kilkumiesięcznej przerwie do następnego cięcia stóp procentowych. Istotny w najbliższych dniach będzie ponadto aspekt sytuacji rynków rozwiniętych, gdzie oczekujemy niewielkiej presji na wzrost dochodowości, o czym bardziej szczegółowo piszemy poniżej. |
10Y DE (%) |
W naszej ocenie w tym tygodniu dochodowość niemieckich obligacji będzie zwyżkować. Źródłem zmian będą dane inflacyjne ze strefy euro, które powinny wskazać na niewielkie postępy w dezinflacji oraz kłopoty niemieckiego budżetu (zawieszenie limitu zadłużenia jako konsekwencja decyzji tamtejszego Trybunału Konstytucyjnego). W efekcie rentowności obligacji niemieckich mogą stopniowo rosnąć, choć nadal uważamy, iż okolice poziomu 2,80% dla 10-latki powinny być kresem potencjału wzrostowego. |
10Y US (%) |
Wycena amerykańskiego długu pozostaje stabilna tj. skupiona wokół 4,50% w przypadku 10-latki. Krzywa pozostaje odwrócona (tj. dochodowość 2-latki jest wyższa niż 10-latki) jednak w naszej ocenie powinna się ona wypłaszczać na przestrzeni najbliższych tygodni (głównie z uwagi na zmiany krótkiego końca). Póki co jednak inwestorzy oczekują na dane inflacyjne z USA i wystąpienie prezesa J.Powella. Nie uważamy, by te wydarzenia miały istotnie zmienić dotychczasowe perspektywy polityki pieniężnej Fed, stąd scenariusz stabilizacji wyceny Treasuries uznajemy za najbardziej prawdopodobny w tym tygodniu. |
Zobacz także: To jak to jest z tą „wspaniałą siódemką”. Warto czy nie warto – odwieczne pytanie