Nastroje na rynkach akcji nieco się poprawiły, a wczorajsza sesja przyniosła zwyżki zarówno na krajowej, jak i zagranicznych giełdach. Pierwszą dobrą informacją był wyraźny spadek rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, która w przypadku 10-letniego tenoru obniżyła się z poziomu 5% aż do 4,81%. Nie zawiodły także publikacje makroekonomiczne w USA – wstępne październikowe odczyty wskaźników PMI wskazują na poprawę sytuacji zarówno w sektorze przemysłowym (50,0 pkt), jak i usługowym (50,9 pkt).
Sentyment wobec ryzykownych aktywów poprawiły także kolejno publikowane kwartalne raporty finansowe amerykańskich spółek. W tej kwestii uwagę inwestorów zwróciły przede wszystkim dwie spółki zaliczane do tzw. magnificent 7, czyli siedmiu największych technologicznych spółek z indeksu S&P500. Mowa o Alphabet (właściciel Google i YouTube) oraz Microsoft. Obie spółki zaraportowały solidne wzrosty zysków i przebiły oczekiwania analityków.
Skąd więc spadek akcji Alphabet w handlu pozasesyjnym? Inwestorów zawiodły przychody z segmentu chmurowego, które okazały się o 0,23 mld USD (o 2,7%) niższe od rynkowego konsensusu, podczas gdy konkurent (Microsoft) przebił w tej kwestii oczekiwania rynku i zanotował rokroczny wzrost o 19%. Poza wyceną opublikowanych wczoraj raportów, zagraniczni inwestorzy oczekiwać będą także zaplanowanych na dzisiaj publikacji – poznamy kwartalne wyniki m.in. Meta Platforms (Facebook), IBM czy ADP.
Krajowych inwestorów zainteresuje natomiast dzisiejsza poranna publikacja kwartalnego raportu Santandera. Zysk netto banku (1,529 mld zł) przebił konsensus o 3,7% i wzrósł w stosunku rok do roku aż o 447%. Wyniki sektora bankowego wciąż wspierane są przez wysokie stopy procentowe NBP.
W dzisiejszym kalendarium zwracamy uwagę przede wszystkim na publiczne wystąpienia szefów dwóch najważniejszych banków centralnych. W słowach Ch. Lagarde (EBC) i J. Powella (Fed) inwestorzy doszukiwać się będą wskazówek co do dalszych decyzji w sprawie polityki monetarnej w strefie euro (decyzja ws. stóp procentowych już jutro) i USA. /ab/
Zobacz także: Kolejna spółka zniknie z GPW? Rusza wezwanie, a oferowana cena jest zaskakująca