Decyzja RPP o podwyżce stóp procentowych schłodziła znacząco rynkowe nastroje. O ile sam kierunek zmian stóp był oczekiwanym przez rynek posunięciem, o tyle tempo zmian wyraźnie zaskoczyło inwestorów (wzrost +75 pb vs. oczekiwania +25 pb). Potwierdza to tylko wcześniej sygnalizowane zagrożenia ze strony niezależnych ośrodków analitycznych, a wbrew utrzymywanej retoryce NBP, że inflacja nie ma zupełnie przejściowego charakteru i może się nasilać.
O ile wcześniejsza podwyżka została pozytywnie odebrana przez rynek, zwłaszcza przez pryzmat pozytywnego wpływu na sektor bankowy, o tyle ta wczorajsza może sugerować oczekiwane spowolnienie dynamiki wzrostu w gospodarce i akcji kredytowej. Jednocześnie dowodzi lekko spóźnionej reakcji RPP podejmującej teraz bardziej nerwowe posunięcia.
Sytuacja odbiła się negatywnie za spółkach sektora finansowego skutkując mocnym obsunięciem indeksu WIG20 oraz kontraktów terminowych
Na wykresie dziennym FW20 notowania spadły poniżej dość istotnego wsparcia 2393 pkt. (pokonany uprzednio wrześniowy szczyt). Wysoka ciemna świeca przy rosnącym wolumenie jest wskazaniem rosnącej presji podażowej. Bieżący kurs zbliżył się do bariery zniesienia 50% (2372 pkt.) z wcześniejszej fali wzrostowej. W trakcie sesji kurs próbował atakować będącą powyżej średnią 15-sesyjną, ale bez powodzenia. Z przebicia średniej oraz na MACD są podtrzymane wskazania spadkowe.
Na wykresie 60-min kurs FW20 wybił się dołem z lokalnego trendu bocznego
Wysoka ciemna świeca w ostatniej godzinie notowań stwarza ryzyko kontynuacji ruchu. Na rynkach zagranicznych utrzymują się lepsze nastroje, zwłaszcza dla akcji amerykańskich wchodzących na nowe historyczne maksima. Zmiana notowań kontraktów terminowych na główne indeksy od wczorajszego popołudnia implikuje wzrostowy początek sesji dla FW20. /Marcin Brendota/