Wtorkowa sesja na GPW przyniosła pogorszenie nastrojów i spadki głównych warszawskich indeksów. Segment największych spółek, reprezentowany przez indeks WIG20, stracił wszystkie poniedziałkowe wzrosty i zakończył notowania zniżką o 1,4%. W tym kontekście nieco lepiej radziły sobie spółki o małej i średniej kapitalizacji. W ujęciu sektorowym obserwowaliśmy solidną zniżkę podmiotów z branży gier wideo (subindeks WIG-Gry obsunął się o 2,7%).
W gronie blue chipów wszystkie z 20 walorów zakończyły sesję pod kreską, przy czym największymi zniżkami wykazały się walory Asseco Poland (-2,6%) i CD Projekt (-3,2%). Notowania gamingowego potentata nadal utrzymują korekcyjny charakter po niedawnym, przeszło 55%-owym wzroście wywołanym informacją o dacie premiery nowej produkcji studia (dodatek do gry CP2077). Zainteresowanie inwestorów może wzbudzić opublikowany wczoraj wieczorem komunikat o odwołaniu oferty publicznej spółki Dr Irena Eris. Giełdowy debiut tej kosmetycznej marki był już w fazie zbierania zapisów na akcje nowej emisji. Spółka uzasadnia decyzję niesprzyjającymi warunkami rynkowymi.
W przeciwności do warszawskiego parkietu, giełdy w Stanach Zjednoczonych zaliczyły wczoraj dobrą sesję, co może poprawić sentyment podczas dzisiejszego rozdania w Europie. Na umiarkowanie pozytywne otwarcie krajowej giełdy wskazują też poranne notowania kontraktów terminowych na główne europejskie indeksy, które wykazują dodatnie odchylenia względem wczorajszych poziomów zamknięcia.
Obserwowane wahania rynków to efekt oczekiwania inwestorów na dalsze komunikaty ze strony Fedu, co do których wskazówką będzie piątkowy odczyt deflatora PCE, czyli preferowanego przez Rezerwę Federalną wskaźnika inflacji. Zwiększona zmienność może także wynikać z korygowania portfeli inwestorów instytucjonalnych na koniec kwartału. /ab/