Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Notowania giełdowe. Kontrakty na WIG20: chwila oddechu przed kolejnym szarpnięciem podaży?

|
selectedselectedselected
Notowania giełdowe. Kontrakty na WIG20: chwila oddechu przed kolejnym szarpnięciem podaży?
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Kontrakty terminowe na WIG20 w drugiej części minionego tygodnia faktycznie  - tak, jak to przewidywaliśmy w poprzednim artykule - pokonały wsparcie w okolicach 2150 (w przeddzień ogłoszenia wyroku Trybunału Europejskiego dotyczącego naszych banków, w sprawie frankowiczów) i zaatakowały barierę popytową w okolicy 2100+, wzmocnioną zniesieniem 61,8% na wykresie dziennym (poziom 2107-08). Chwilami nawet znalazły się jeszcze bliżej wsparcia 2040-50, schodząc w okolice 2080, gdzie rynek już wcześniej (w połowie sierpnia) tymczasowo się odbijał, zanim ostatecznie dotarł do 2040-50.

Tak się jednak ułożyły notowania,

że w czasie żadnej z ostatnich sesji nie doszło do zamknięcia dziennego poniżej wspomnianego zniesienia 61,8% na poziomie 2107-08. To może dawać nadzieję Bykom przynajmniej na cofnięcie do rejonu 2150.

Kontrakty na WIG20: chwila oddechu przed kolejnym szarpnięciem podaży? - 1Kontrakty na WIG20: chwila oddechu przed kolejnym szarpnięciem podaży? - 1

Tym samym zaczęłaby się rysować formacja głowy z ramionami na D1. Tak więc można by się spodziewać w takim przypadku powrotu do ok. 2150, a potem próby ponownego natarcia na 2100+ i większej szansy tym razem na zejście kursu nie tylko do 2080, ale również na zaatakowanie 2040-50.

Z drugiej strony,

patrząc na wykres intradayowy, warto zauważyć, iż rynek obecnie ma problem z pokonaniem oporu 2129-34, który jest wzmocniony równością korekt na M15/ H1 oraz zniesieniem 38,2% wcześniejszych spadków intra. Jeśli chodzi o kształtowanie się odbicia, to z jednej strony można mówić o próbie wpisywania się kursu w schemat trójkąta symetrycznego/ pro spadkowej chorągiewki.

Reklama

Kontrakty na WIG20: chwila oddechu przed kolejnym szarpnięciem podaży? - 2Kontrakty na WIG20: chwila oddechu przed kolejnym szarpnięciem podaży? - 2

Z drugiej strony Byki mogą interpretować obecną sytuację jako próbę tworzenia ucha od formacji spodko-podobnej na M15. Inna sprawa, że faza budowania ucha nadmiernie się przeciągnęła.

Sytuacja na Zachodzie skłania do przyznania trochę większych szans Niedźwiedziom u nas, chociaż cofnięcie do 2150, zanim podaż ewentualnie odciśnie wyraźniej swoje piętno na obecnej sytuacji rynkowej, jak najbardziej wchodzi w grę.

Najmniej spodziewane w tym momencie wydaje się wybicie w górę powyżej 2150, aczkolwiek zupełnie też takiej sytuacji nie można wykluczyć, szczególnie gdyby Zachód spróbował wrócić do wzrostów lub znacznie zwiększyć odbicie. Wymagałoby  to jednak tego, ażeby nasz rynek z kolei zaczął w mniejszym stopniu przejmować się sytuacją banków.

(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Miłosz Fryckowski

Miłosz Fryckowski

Trader i mentor inwestycyjny oraz analityk techniczny. Szefuje projektowi MentorFinansowy.pl, w ramach którego pomaga traderom rozwinąć swe umiejętności i odnieść sukces inwestycyjny. Pierwsze transakcje na rynkach finansowych zawierał w końcówce lat 80' na giełdzie londyńskiej. Prowadził szkolenia m.in. dla XTB, SATRF, Pro Webinar, Investing.com. Dwukrotnie nominowany do Nagrody Rynku Forex FxCuffs w kategorii Blog Roku 2014 i 2016.


Reklama
Reklama