W ostatnim czasie Netflix opublikował wyniki kwartalne. Po raz pierwszy od wielu lat spółka zaskoczyła inwestorów spadkiem liczby abonentów.
19 kwietnia we wtorek po zakończeniu sesji na amerykańskiej giełdzie Netflix opublikował wyniki kwartalne. W I kwartale 2022 r. przychody wyniosły 7,87 mld USD wobec 7,16 mld USD w analogicznym okresie poprzedniego roku, co stanowi wzrost o 10% rdr. Okazały się one niższe od szacunków analityków z Wall Street, którzy spodziewali się przychodów na poziomie 7,93 mld USD.
Spółka zakończyła kwartał zyskiem netto w wysokości 1,6 mld USD wobec 1,71 mld USD rok wcześniej. Po wyłączeniu niektórych czynników, skorygowany zysk na akcję wyniósł 3,53 USD w porównaniu do 3,75 USD przed rokiem. Przewyższył szacunki analityków na poziomie 2,89 USD.
Tym, co interesuje rynek, jest też liczba nowych abonentów. Inwestorów spotkała niemiła niespodzianka. Okazało się, że ubyło 200 000 abonentów, podczas gdy analitycy spodziewali się wzrostu o 2,73 mln. Sama spółka wcześniej zapowiadała, że w I kwartale spodziewa się 2,5 mln nowych abonentów, a analitycy oczekiwali nawet nieco więcej. W analogicznym okresie ubiegłego roku liczba nowych abonentów wynosiła 3,98 mln.
Netflix poinformował, że zawieszenie jego usług w Rosji spowodowało stratę 700 000 abonentów. Po wyłączeniu tego czynnika, spółce przybyłoby 500 000 nowych abonentów, co byłoby również słabszym wynikiem od prognoz.
Był to pierwszy od dekady kwartał, kiedy Netflix odnotował spadek liczby abonentów. To jednak nie koniec złych wieści. Spółka poinformowała, że spodziewa się dalszego spadku liczby abonentów w kolejnym kwartale. Szacuje, że straci 2 mln abonentów.
W notowaniach posesyjnych kurs akcji Netflixa spadł o 23%.