Pierwsza część poniedziałku na warszawskim parkiecie przebiegała wg schematu z ostatnich tygodni, to znaczy niewielkich wahań indeksów wokół poziomu poprzedniego zamknięcia. Po początkowym wyższym otwarciu, notowania WIG20 po pierwszej godzinie handlu znalazły się pod kreską, by po kolejnej godzinie powrócić na minimalny plus. Sytuacja zmieniła się pod koniec sesji. Wraz z wejściem do gry amerykańskich inwestorów, WIG20 ruszył do góry, by zakończyć dzień symbolicznie powyżej 2 000 pkt.
O ile obroty wśród największych spółek były umiarkowane (niecałe 650 mln zł),
to na szerokim rynku było zdecydowanie lepiej (ponad 1,1 mld zł). Obecne zamknięcie przybliża więc stronę popytową do korzystnego rozstrzygnięcia kierunku wybicia z trwającej od stycznia konsolidacji, jednakże finalnym sygnałem będzie pokonanie lokalnych maksimów w rejonie 2 020 pkt., najlepiej potwierdzone zdecydowanie wyższym niż wczoraj wolumenem obrotu.
Jeżeli chodzi o zachowanie poszczególnych komponentów blue chipów to obserwowaliśmy mocne odbicie akcji Mercatora (+6,35%)
po silnych spadkach z ubiegłego tygodnia. Bardzo dobrze radził sobie także sektor detaliczny (Dino, LPP, CCC), co mogło być wynikiem zapowiedzianej na środę konferencji rządu, gdzie przedstawiany ma być harmonogram otwierania gospodarki w maju. W ślad za rosnącymi cenami surowców zyskiwały także KGHM i JSW. Po drugiej stronie rynku były spółki bliższe sektorowi technologicznemu, a więc CD Projekt, Asseco, Orange i Allegro, a także PGNiG.
Kontynuację trendu wzrostowego obserwowaliśmy podczas poniedziałkowej sesji na zdecydowanej większości giełd europejskich,
za czym mogło stać dalsze dyskontowanie dobrych danych ekonomicznych ze strefy euro (indeksy PMI) opublikowanych w piątek. Na Wall Street wzrosty były nieco bardziej wybiórcze – lepiej radziły sobie indeksy S&P500 i Nasdaq (ten ostatni powrócił właśnie do szczytów z lutego), a niewielkie zniżki odnotowały przemysłowe indeksy Dow Jones.
OCZEKIWANIA CO DO DZISIEJSZEJ SESJI
Przy braku publikacji istotniejszych odczytów makroekonomicznych, inwestorzy koncentrować będą się na raportach kwartalnych spółek. Po wczorajszej sesji lepsze od oczekiwań wyniki podała Tesla. Po dzisiejszej sesji wyniki przedstawią Microsoft i Alphabet, w środę zrobią to Apple i Facebook, a w czwartek Amazon. W tym tygodniu zakończy się także sezon publikacji wyników rocznych przez spółki notowane na GPW
