Po kilkuletnich spadkach, rynek kolektorów słonecznych w Polsce w 2022 roku przeżył wyraźne odrodzenie przy znaczącym wzroście sprzedaży o 11% r/r. Ta pozytywna tendencja nastąpiła po okresie niestabilności na polskim rynku, który opierał się przede wszystkim na przetargach komunalnych finansowanych ze środków UE.
Większość tej sprzedaży została przypisana drobnym instalacjom na dachach prowadzonym przez prywatnych właścicieli domów. Pomimo tych obiecujących zmian należy zauważyć, że struktura rynku w Polsce pozostała nieco niestabilny. Chociaż pojawiły się pewne pozytywne sygnały dotyczące zwiększonej sprzedaży detalicznej kolektorów słonecznych, zwłaszcza systemów hybrydowych, liczby te były nadal stosunkowo niskie, aby stworzyć bezpieczny i stabilny rynek takich systemów.
Mix produktowy
Pod względem gatunkowym na rynku nadal dominowały kolektory płaskie, natomiast kolektory próżniowe stanowiły zaledwie 1% udziału w sprzedaży. Na tę nierównowagę duży wpływ miała struktura rynku, na którym w przetargach zdecydowanie faworyzowano względy cenowe, często ze szkodą dla kolektorów próżniowych, które zazwyczaj były sprzedawane poza programami przetargowymi. Podejmowano wysiłki mające na celu promocję kolektorów słonecznych, nadal jednak istniała potrzeba przeprowadzenia szerzej zakrojonych kampanii promocyjnych i informacyjnych podkreślających ich zalety jako czystych i tanich źródeł energii.
Obszary z potencjałem wzrostu
Rośnie zainteresowanie wykorzystaniem kolektorów słonecznych do zastosowań w ciepłownictwie procesowym w przemyśle, a także rozszerzeniem ich zastosowania poza przygotowanie ciepłej wody, zgodnie z trendami obserwowanymi w innych krajach europejskich. Systemy hybrydowe, zwłaszcza łączące kolektory słoneczne z pompami ciepła, cieszą się coraz większą popularnością, napędzaną wysokimi cenami energii. Pod koniec 2022 roku nastąpił gwałtowny wzrost sprzedaży kolektorów słonecznych, szczególnie w przypadku systemów hybrydowych, zaprojektowanych z myślą o obniżeniu kosztów związanych z zakupem konwencjonalnych źródeł energii.
Zobacz także: Firma z GPW w górę o 33% w jedną sesję! Ogromny wzrost zysku i przychodów
Sprzedaż w 2023 roku pod presją; potencjalne odbicie w 2024 r.?
Według SPiUG w II kwartale 2023 roku grupa kolektorów słonecznych odnotowała 32% spadek sprzedaży r/r, czego nie potwierdziły sygnały z rynku dotyczące wzrostu zapytań na instalacje kolektorów słonecznych zarówno do przygotowania ciepłej wody użytkowej, jak i wspomagania ogrzewania. Kolektory słoneczne od dwóch lat odnotowują ożywienie na rynku detalicznym. SPiUG twierdzi, że kraj wielkości Polski ma jeszcze niewykorzystany potencjał, ale widać już pozytywne oznaki. Technologia kolektorów słonecznych jako taka wydaje się być mocno niedoceniana przez konsumentów, jednak można przypuszczać, że przy tak zalewie dezinformacji mogą mieć trudności z właściwą oceną.
Bardzo dużą przeszkodą w szybszym rozwoju, a co za tym idzie popularyzacji kolektorów słonecznych i pomp ciepła, są zbliżające się krajowe programy wsparcia OZE. Program „Mój Prąd” umożliwia dofinansowanie praktycznie każdego rodzaju źródła, pod warunkiem jednak, że zostanie zainstalowana instalacja fotowoltaiczna. Nawet jeśli dany dom posiada kocioł na paliwo stałe lub kocioł gazowy i nie ma potrzeby instalowania fotowoltaiki, a chciałby umieścić instalację fotowoltaiczną w celu zmniejszenia zużycia paliw, nie da się tego zrobić bez instalacji fotowoltaicznej.
Jak informuje SPiUG, w przygotowaniu jest program dotyczący wykorzystania ciepła odnawialnego w sieciach ciepłowniczych pt. „OZE – źródło ciepła dla ciepłownictwa”.
Jego przewidywane uruchomienie zaplanowano na koniec 2023 r. lub ewentualnie dopiero w 2024 r. Co istotne, program ten ma obejmować również rozwiązania wykorzystujące energię słoneczną.
