- Wycena spółki spadła o 35% po tym jak Hindenburg Research opublikowało raport.
- Większość ze wskaźników technicznych sugeruje sprzedaż akcji LPP.
- Średnie kroczące nie są tak jednoznaczne i te w długoterminowe dają sygnał do kupna.
Dalsza część tekstu znajduje się pod materiałem wideo
Kurs spółki coraz bliżej poziomu sprzed raportu Hindenburg Research
Po tym jak kurs LPP spadł w marcu do ceny 11 450,426 zł za akcję spółka zaczęła intensywnie nadrabiać straty na GPW. Odbicie trwało niemal nieustanie do 16 marca, po czym rozpoczęła się korekta. W tym tygodniu spółka straciła od poniedziałku -2,82%, w dużej mierze dzięki dzisiejszym zniżkom. O godzinie 16:06 jedna akcja LPP kosztuje 17 220 zł, co stanowi -1,03% spadek względem wczorajszego zamknięcia.
Przypomnijmy, że kurs LPP potaniał o ponad 35% w jeden dzień w 15 marca bieżącego roku. Krach został spowodowany raportem amerykańskiej agencji Hindenburg Research, w którym oskarżono gdańską spółkę odzieżową o tylko pozorne opuszczenie rynku rosyjskiego. Jednak mimo najnowszej korekty LPP jest coraz bliżej do nadrobienia strat spowodowanych publikacją. W przeciągu ostatniego miesiąca sumarycznie wzrosły o +11,75%.
Zobacz również: Hossa akcji banków na GPW trwa w najlepsze. Prognozy ekspertów głoszą co dalej
Co mówi analiza techniczna o sytuacji spółki?
Większość ze wskaźników technicznych (ADX, CCI, Highs/Lows, Ultimate Oscillator, ROC i Bull/Bear Power) daje sygnał do sprzedaży papierów LPP. Z kolei pozostałe są neutralne względem walorów gdańskiej spółki. Z drugiej strony średnie kroczące są znacznie bardziej zróżnicowane. Te krótkoterminowe (MA5, MA10, MA20) znajdują się powyżej aktualnego kursu co sugeruje, że akcje LPP znajdują się na trendzie spadkowym. Zaś te długoterminowe (MA50, MA100 i MA200) są poniżej aktualnej ceny akcji, co zwiastuje trend wzrostowy w długim terminie. Przytoczone dane zostały wyliczone dla 5-godzinnego interwału czasowego w panelu analizy technicznej portalu Investing.com, którego podsumowanie znajduje się w grafice poniżej.
Zobacz również: Tesla z najsłabszą sprzedażą od 15 miesięcy. Chińskie elektryki gorącym problemem Elona Muska
