W piątek indeksy na Wall Street odnotowały delikatny wzrost, a tym samym indeks S&P 500 (+0,2%) poprawił swój historyczny rekord notowań. Obecnie inwestorzy na rynkach zdają się wierzyć w narrację Fed o przejściowym charakterze inflacji, nie reagując nawet na zaskakująco wysoki odczyt CPI (+5%), wobec oczekiwań (+4,7%). Na rynku długu obserwujemy stopniowy spadek rentowności, pod koniec ubiegłego tygodnia, mimo presji inflacyjnej, rentowności 10 letnich amerykańskich obligacji spadły poniżej poziomu 1,5%.
Ostatnia sesja ubiegłego tygodnia zakończyła się niewielkim spadkiem krajowych indeksów
W indeksie WIG20 zniżkowała większość walorów, na czele z Dino (-2,7%), Santanderem (-2,6%) i PGE (-2,4%). Na wzrostowej fali zapoczątkowanej w maju walorom Dino nie udało się dotrzeć do historycznych maksimów wyznaczonych w styczniu, a po zatrzymaniu wzrostów spółka odnotowała już piąta spadową sesję z rzędu. Santander przecenił się w piątek, podczas gdy Agencja Fitch potwierdziła rating na poziomie BBB+ i podniosła perspektywę z negatywnej na stabilną.
Spółka PGE,
po wyznaczeniu lokalnych maksimów w poniedziałek, odnotowała korektę, a w piątek wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń rozwiał spekulacje o planowanym przejęciu spółki Tauron. Na przeciwległym biegunie w indeksie znalazł się CD Projekt (+6,8%) – inwestorzy mogli dyskontować zapowiedziany na lipiec WitcherCon, być może spodziewając się nawet ogłoszenia pracy na kolejnym tytułem w uniwersum, jednak spółka poinformowała, że podczas wydarzenia nie zostanie zapowiedziana żadna nowa gra z serii Wiedźmin.
W indeksie mWIG40 najsłabszym walorem była Enea (-3,1%),
a liderem wzrostów został TS Games (+6,7%), zbliżając się do górnego ograniczenia trwającej od kwietnia konsolidacji, po publikacji informacji o rozpoczęciu przeglądu opcji strategicznych. W indeksie sWIG80 najmocniej przecenił się Getin (-5,9%), a pozytywnie wyróżnił się Boryszew (+7,9%).
Z pozostałych informacji
– na piątkowej konferencji Prezes NBP Adam Glapiński sygnalizował, że jest zbyt wcześnie by rozważać zacieśnianie polityki pieniężnej, przekreślił również scenariusz symbolicznego podwyższenia stóp procentowych.
