Spadki widać natomiast na DAXie (-0,6%), włoskim IT40 (-0,7%), brytyjskim FTSE 100 (-0,2%), czy indeksie Europe Stoxx 600 (-0,2%). Niechlubnymi liderami spadków w trakcie dzisiejszej sesji są polskie indeksy, wśród których najgorzej radzi sobie WIG20 (z -2% stratą) oraz WIG (z -1,6% stratą).
Na indeksach widzieliśmy stopniową konsolidację wraz z oczekiwaniem na otwarcie sesji w USA. Choć finalnie start notowań za oceanem nie przyniósł trwałego odbicia, a same amerykańskie indeksy otworzyły się dzisiaj na czerwono, tak wygląda na to, że dzisiejsza presja podażowa zelżała, a notowania się ustabilizowały.
Za oceanem przyspiesza wyścig zbrojeń w segmencie procesorów do trenowania AI. W weekend na konferencji swoje nowe chipy zapowiedziały Nvidia oraz AMD. AMD zaprezentowało nowy procesor Instinct MI345X, który ma być dostępny już w 4 kwartale 2024 r. Poza tym spółka zapowiedziała swój plan rozwoju procesorów i chipów na najbliższe 2 lata.
Nvidia także nie przygląda się biernie przetasowaniom na rynku chipów i zapowiada przyspieszenie cyklu projektowania i wypuszczania swoich nowych produktów. Jej głównym priorytetem jest teraz premiera Blackwell Ultra oraz nowej platformy Rubin, które mają mieć miejsce w 2026 r. W tym starciu z tyłu coraz mocniej zostaje Intel, który wczoraj zdecydował się również dołączyć do wyścigu, zapowiadając własne unowocześnienia. Tym samym widać, że czołowi gracze na rynku zaczynają zwiększać konkurencję i walkę o dominację, choć rynek na razie wydaje się w tej walce zdecydowanie faworyzować Nvidię. Mimo lekkiego wzrostu handlu przed otwarciem notowań Intela, w trakcie sesji widzimy, że spółka traci, niwelując w pełni zyski zdobyte przed otwarciem.