Ostatnią sesje przed świętami charakteryzowała obniżona zmienność w segmencie największych spółek oraz adekwatnych do tego instrumentów pochodnych. Notowania FW20 wzrosły o ledwie 11 pkt względem kursu odniesienia, zmienność w trakcie sesji nie przekroczyła 25 pkt, a wolumen dla bieżącej serii był najniższy od ponad 2 tygodni. Na wykresie 60-min widać przejście w fazę bardzo wąskiej konsolidacji o zewnętrznych granicach 1930 i 1970 pkt. Górny obszar jest umocniony zniesieniem 61,8% wcześniejszej fali spadkowej. Silnie zaakcentowany trend boczny podkreśla przebieg średniej ADX poniżej obu linii DMI oraz oscylowanie wskaźnika RSI wokół poziomu 50 pkt.
Na wykresie dziennym krótkie korpusy ostatnich świec jedynie podkreślają wskazania wykresu 60-min
W szerszym spojrzeniu począwszy od połowy stycznia jest również wyodrębniony kanał boczny ograniczony poziomami 1887 pkt. i 2030 pkt. Dolna granica była niedawno bardzo istotnie naruszona, jednak z pomocą przyszło przebiegające nieznaczne poniżej zniesienie 38,2% z ubiegłorocznej (a dokładnie w okresie listopad – styczeń) fali wzrostowej.
W odniesieniu do dzisiejszej sesji można oczekiwać pozytywnego wpływu giełd zagranicznych,
na przedzie z kolejnymi historycznymi rekordami indeksów S&P500 i Dow Jones wspieranych zarówno dobrymi odczytami ostatnich danych makro (rynek pracy i indeks ISM dla usług) jak również planami szerokiego programu inwestycyjnego będącego w obecnych planach administracji publicznej. Zmiana notowań kontraktów terminowych na główne indeksu od czwartkowego popołudnia wspiera oczekiwania wzrostowego początku sesji dla FW20.
