Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Jak cena iPhone’a rosła razem z akcjami Apple? Droga do 1 biliona na giełdzie

|
selectedselectedselected
Jak cena iPhone’a rosła razem z akcjami Apple? Droga do 1 biliona na giełdzie | FXMAG
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Amerykańska spółka Apple, będąca jednym z największych i najbardziej rozpoznawalnych  producentów elektroniki użytkowej na świecie, 2 sierpnia przekroczyła barierę 1 biliona dolarów kapitalizacji rynkowej, tym samym stając się pierwszą publiczną spółką akcyjną o trzynastocyfrowej wycenie. Obecnie, głównym produktem Apple, przynoszącym najwięcej zysku, są smartfony iPhone, produkowane od 2007 r. Mija ponad tydzień od przedstawienia przez Apple oferty iPhone’ów na kolejny rok i mimo mieszanego przyjęcia nowych modeli oraz krytyki kolejnego windowania ceny, kurs akcji Apple [AAPL:NASDAQ] jest bliski historycznych szczytów.

Nie da się ukryć, że wpisuje się to w trwającą już od kilku lat tendencję - wraz ze wzrostem cen telefonów od Apple, w górę idą również notowania spółki z Cupertino, która nie zraża coraz wyższymi wymaganiami finansowymi zarówno swoich klientów, jak i inwestorów.

 

Krótka historia Apple na giełdzie

Apple debiutował na giełdzie NASDAQ 12 grudnia 1980 r. z początkową ceną za akcję wynoszącą 22 dolary, która jednak ze względu na czterokrotny split, finalnie, wg wyliczeń, kosztowała 39 centów. Debiut spółki był niezwykle udany, wartością zebranego kapitału ustępując wówczas jedynie IPO Ford Motor Company z 1956 r. Inwestor, który zakupiłby akcje Apple podczas IPO i trzymałby je do dziś, zanotowałby stopę zwrotu, wynoszącą (bez uwzględnienia inflacji) niemal 59 tys. procent.

Reklama

Nie zawsze jednak kurs Apple przybierał jednoznaczny kierunek - lata 90. były okresem stagnacji dla spółki, zaś w drugiej połowie 2008 r. notowania w ciągu niecałych trzech miesięcy spadły o ponad połowę, z poziomu 25 dolarów aż do wartości poniżej 12 USD.

Od 2009 r. wycena spółki systematycznie rosła, przekraczając 2 sierpnia tego roku symboliczną barierę 1 biliona dolarów przy kursie 207,5 dolara, tuż po opublikowaniu wyników finansowych, które były lepszych od oczekiwań. Impet wywołany optymizmem inwestorów, także tych spóźnionych, chcących wsiąść do rozpędzonego pociągu, pozwolił na wybicie historycznych szczytów notowań na poziomie niecałych 230 dolarów.

 

apple kurs akcjiapple kurs akcji

Wykres kapitalizacji spółki Apple oraz daty premier produktów, na podstawie źródła: Statista

 

Im droższy iPhone, tym wyższy kurs?

Reklama

Wprowadzony na rynek ponad dziesięć lat temu smartfon iPhone początkowo miał być dopełnieniem oferty producenta oferującego głównie komputery osobiste oraz przenośne odtwarzacze muzyki. Szybko okazało się jednak, że to iPhone stał się najbardziej rozpoznawalnym, najpopularniejszym i przynoszącym największe zyski produktem, nawet mimo tego, że pierwszy model okazał się rynkową porażką.

 

Pierwszy iPhone został zaprezentowany w styczniu 2007 r., zaś do sprzedaży w USA trafił 29 czerwca 2007 r. Jego cena rozpoczynała się od 499 dolarów, co sprawiało że wówczas był to jeden z najdroższych telefonów na rynku. Co więcej, smartfon można było zamówić jedynie w ofercie abonamentowej operatora AT&T, co oznaczało dodatkowe miesięczne koszty, które należało doliczyć do kwoty samego telefonu (w USA sprzedawano iPhone’y wyłącznie z abonamentem aż do 2014 r.). Sprzedaż, mimo ogromnego zainteresowania klientów, była słaba, a telefon dość szybko wycofano z oferty.

Kurs akcji wynosił wtedy ok. 18 dolarów.

 

Reklama

Kolejny iPhone, model 3G, został zaprezentowany w lipcu 2008 r. ze znacznie niższą ceną, rozpoczynającą się od 199 dolarów, co miało zaradzić złym wynikom sprzedaży pierwszego modelu. Drugi model był też znacznie bardziej rozwinięty technologicznie i jednocześnie tańszy w budowie, m.in. ze względu na obudowę z tworzyw sztucznych, nie zaś z aluminium, jak w przypadku pierwszej generacji. Mimo, że był znacznie tańszy, można było kupić go wyłącznie w abonamencie AT&T, który kosztował więcej niż w pierwszym modelu.

iPhone 3G był również pierwszym telefonem z jabłkiem oficjalnie dostępnym w Polsce. W ofercie na kartę operatora Orange można było zamówić go za imponującą na tamte czasy kwotę 1799 PLN. Obecnie za taką kwotę nie można marzyć nawet o dwuletnim iPhone 7 (kosztującym 2229 zł), co dobitnie pokazuje jak w ciągu dziesięciu lat podrożały telefony Apple i jak mocno klienci przywykli do płacenia wysokich sum za flagowe modele smartfonów.

Kurs akcji Apple wynosił wtedy ok. 25 dolarów, jednak niedługo potem spadł on o ponad połowę.

 

Kolejnym modelem był ulepszony iPhone 3GS, który miał premierę rok później, w czerwcu 2009 r. Telefon oferowany był w takich samych cenach, rozpoczynających się od 199 dolarów z koniecznością zakupu abonamentu.

Reklama

W połowie 2009 r. akcje Apple powoli odrabiały spadki z końca poprzedniego roku, zaś kurs wynosił ok. 19 dolarów.

 

iPhone 4 był telefonem w zupełnie nowej szklanej obudowie z aluminiowymi ramkami o znacznie wyższej jakości wykonania niż poprzednie generacje. Jego premiera miała miejsce w czerwcu 2010 r. Cena w momencie premiery nie różniła się od 3G/3GS, zaś sam telefon był solidniej wykonany. Model 4 przebił dotychczasowy rekord sprzedaży, mimo problemów z aluminiową ramką (będącą również anteną), która łatwo się rysowała, zaś telefon często gubił zasięg po założeniu etui. Apple był już wówczas na początku fali wznoszącej, z notowaniami 37 dolarów za akcję.

 

iPhone 4S był ulepszoną wersją poprzedniego modelu, pozbawioną problemów z jakością materiałów, zaprezentowaną w październiku 2011 r. Producent również nie zdecydował się na podwyższenie ceny, która w ofercie abonamentowej rozpoczynała się od 199 USD.

Reklama

Nie oznacza to jednak, że ceny w Polsce pozostały na poziomie poniżej 2 tys. PLN. Premierowa cena modelu 4S rozpoczynała się od zawrotnej sumy 2699 PLN. Był to wówczas najdroższy seryjny smartfon, jaki można było nabyć nad Wisłą.

W momencie premiery 4S, akcje Apple były wyceniane na ok. 60 dolarów, zaś producent wyprzedził Nokię pod względem liczby produkowanych telefonów komórkowych, stając się wówczas jednym z największych producentów na świecie. W ciągu niecałych pięciu lat od premiery iPhone stał się czołowym produktem marki.

 

iPhone 5 debiutował we wrześniu 2012 r. Był to pierwszy telefon Apple z większym ekranem (4 cale, zamiast 3,5). Od tego modelu wszystkie kolejne premiery odbywały się właśnie we wrześniu. Premierowa cena modelu 5 pokrywała się z poprzednimi generacjami (od 199 dolarów).

W Polsce cena modelu 5 rozpoczynała się od 2929 PLN, co oznacza, że wzrosła w stosunku do premierowej ceny 4S, mimo że oba telefony w USA debiutowały z taką samą wyceną.

Reklama

Akcje Apple w tym czasie po raz pierwszy przekroczyły psychologiczną barierę 100 dolarów.

 

 

iPhone 5S debiutował 20 września 2013 r., wraz z budżetowym modelem iPhone 5C. Po raz pierwszy Apple zdecydował się na wypuszczenie dwóch równoległych modeli. iPhone 5S, podobnie jak poprzednicy, kosztował od 199 USD, zaś 5C był o połowę tańszy - ceny rozpoczynały się od 99 USD. W Polsce premierowe ceny modelu 5S rozpoczynały się od 2849 PLN, zaś 5C od 2549 PLN. Warto zauważyć, że „budżetowy” model 5C był w Polsce niewiele tańszy niż „flagowy” model sprzed trzech lat - iPhone 4 kosztował w Polsce od 2599 PLN.

Strategia poszerzenia oferty o budżetowy model okazała się skuteczna - w ciągu pierwszych trzech dni od premiery sprzedano ponad 9 mln urządzeń.

Reklama

W tym czasie akcje Apple były notowane po ok. 70 dolarów.

 

9 września 2014 r. był długo wyczekiwanym dniem wśród wszystkich entuzjastów technologii i fanów marki. Apple zaprezentowało wówczas dwa kompletnie nowe modele - iPhone 6 oraz iPhone 6 Plus, oba z większymi ekranami niż dotychczas (4,7 oraz 5,5 cala) i kompletnie nowym designem. Po raz pierwszy zrezygnowano również ze sprzedaży telefonów wyłącznie w opcji z abonamentem w USA, co doprowadziło do gwałtownych wzrostów cen. iPhone 6 można było zakupić w cenie rozpoczynającej się od 649 USD, zaś 6 Plus w cenie od 749 USD. W Polsce model 6 kosztował minimum 2949 PLN, zaś 6 Plus 3399 PLN, powoli przyzwyczajając klientów do cen przekraczających 3 tys. złotych za flagowe modele smartfonów.

W momencie premiery kurs Apple oscylował w granicach 100 dolarów.

 

Reklama

Dokładnie rok później (wrzesień 2015 r.) zaprezentowano dwa kolejne modele, będące ulepszoną wersją zeszłorocznych - iPhone 6S oraz 6S Plus. Premierowe ceny w Stanach Zjednoczonych nie uległy zmianie w stosunku do poprzedniej generacji. W Polsce jednak, ze względu na niekorzystny kurs USD/PLN, oficjalne ceny poszybowały znacznie powyżej granicy 3 tys. złotych - rozpoczynały się od 3199 PLN za model 6S oraz od 3699 za model 6S Plus. 

Kurs akcji Apple wynosił wówczas ok. 110 dolarów.

 

Najtańszym modelem dostępnym w USA bez abonamentu był iPhone SE, zaprezentowany w marcu 2016 r. Smartfon, który wizualnie był niemal identyczny jak model 5S, zaś podzespoły dzielił z 6S, kosztował od 399 dolarów, w Polsce zaś od 2149 PLN.

 

Reklama

Niedługo potem, w czerwcu 2016 r., Apple ogłosiło, że sprzedano ponad miliard iPhone’ów od początku produkcji.

 

We wrześniu 2016 r. zaprezentowano modele iPhone 7 oraz 7 Plus, które nie różniły się znacznie od poprzedników. Apple było jednym z pierwszych producentów, który zdecydował się na kontrowersyjny krok zrezygnowania z wejścia słuchawkowego jack. Model 7 w momencie premiery nie był droższy od 6S (od 649 USD), jednak większy 7 Plus minimalnie podrożał - cena rozpoczynała się od 769 dolarów.

Po raz kolejny oficjalne ceny u polskich dystrybutorów wzrosły, mimo braku podwyżek w USA - za 7 trzeba było zapłacić od 3349 PLN, zaś 7 Plus od 3949 PLN.

Cena akcji po premierze wynosiła ok. 115 dolarów.

Reklama

 

Po premierze 7 generacji, Apple było krytykowane za niesłuchanie swoich klientów, brak innowacyjności i ciągłe „odgrzewanie kotletów”, m.in. poprzez powtarzalny design swoich urządzeń.

Wszystko miało zmienić się rok później, we wrześniu 2018 r., kiedy premierę miał oczekiwany przez wszystkich entuzjastów mobilnej technologii iPhone X - bezramkowy smartfon z charakterystycznym wcięciem u góry, zaawansowanym systemem rozpoznawania twarzy Face ID, zamiast czytnika linii papilarnych, z 5,8 calowym ekranem OLED (lepsze odwzorowanie kolorów, głęboka czerń, niższy pobór energii), jak u największego konkurenta - Samsunga.

Modelowi X trudno zarzucić brak innowacyjności, za którą Apple kazał sobie jednak słono zapłacić - bezramkowy iPhone został wyceniony na rekordową kwotę 999 dolarów, czyli niemal 30% więcej niż poprzedni model 7 Plus. W Polsce iPhone X można było kupić od 4979 PLN.

Akcje Apple po premierze modelu X kosztowały ponad 160 dolarów.

Reklama

 

Rekordowa cena niemal tysiąca dolarów została przebita przez Apple dokładnie rok później, kiedy debiutowały „budżetowy” iPhone XR (749 USD), iPhone XS (999 USD) oraz iPhone XS Max, którego cena rozpoczyna się od 1099 dolarów, co sprawia że jest to nie tylko najdroższy iPhone w historii, ale także seryjnie produkowany smartfon.

Cena akcji Apple wynosi obecnie ponad 220 dolarów.

 

Więcej o trzech najnowszych modelach iPhone-ów przeczytasz tutaj:

Reklama

 

Czytaj także: Najdroższy iPhone w historii - czy wywinduje kurs akcji Apple?

We wrześniu, jak co roku, oczy wszystkich obserwatorów rynku spółek technologicznych, dziennikarzy, a także samych użytkowników zwrócone są w stronę giganta z Cupertino, który prezentuje nowe modele swojego flagowego i przynoszącego największe zyski produktu, jakim jest smartfon iPhone. Nie inaczej .. Czytaj
Najdroższy iPhone w historii - czy wywinduje kurs akcji Apple?

 

iphone cena xs xr xs max iphone cena xs xr xs max

Premierowe ceny smartfonów iPhone bez abonamentu, z pominięciem modeli 2018, źródło: komputer świat

 

Taniej nie będzie?

Ceny kolejnych modeli iPhone drożeją, wraz z akcjami Apple. Mimo, że gigant z Cupertino sprzedaje coraz mniej telefonów (ostatnio wyprzedził go nawet Huawei), to zarabia na nich znacznie więcej niż pozostali producenci, o czym świadczą chociażby rekordowe wyniki za trzeci kwartał - ponad 53 mld przychodów (o 31% więcej niż w 3Q 2017 r.) z optymistyczną perspektywą rekordowych przychodów na ostatni kwartał 2018 r. szacowanych na od 60 do 62 mld dolarów.

Reklama

Jeśli klienci zechcą płacić coraz wyższe ceny za smartfony z jabłkiem, to najprawdopodobniej również inwestorzy pozwolą sobie na zakup papierów wartościowych Apple po wyższych cenach.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Darek Dziduch

Darek Dziduch

Redaktor portalu FXMAG i wydawca magazynu Inwestor. Nagrywa na YouTube materiały edukacyjne, poruszając tematy związane przede wszystkim z inwestycjami, finansami osobistymi i gospodarką.

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama