Początek wtorkowej sesji przynosi umocnienie na indeksach małych i średnich firm na polskiej giełdzie. Indeks 20 największych spółek walczy z poziomem 1740 punktów. Co mówią nam wykresy o możliwych scenariuszach?
Siła małych spółek
Relatywnie najsilniejszy na polskiej giełdzie jest segment małych spółek. Na wykresie sWig80 widać reakcję na poziom wsparcia w okolicach 13840-13850. Początek dzisiejszej sesji może być wykorzystany do realizacji zysków po wczorajszych wzrostach. Należy obserwować obecnie trwające odbicie, gdyż na wykresie może tworzyć się formację trójkąta zniżkującego, z której statystycznie częściej dochodzi do wybicia dołem. Wybicie linii trendu to oczywisty sygnał siły i kontynuacja zwyżki.
Wykres 1. Notowania indeksu sWig80, interwał dzienny – Źródło: stooq.pl
mWig40 odbija się od wsparcia
Poziom 3420-3430 był miejscem, z którego rozpoczęło się odbicie na indeksie mWig40. Po dwóch wzrostowych sesjach można spodziewać się odreagowania. Docelowy zasięg wzrostów to poziom oporu 3740, który jak do tej pory był kilkakrotnie testowany w marcu, lipcu i sierpniu bez powodzenia. Spadki poniżej 3430 to otwarta droga do okrągłego poziomu 3300 punktów.
Wykres 2. Notowania indeksu mWig40, interwał dzienny – Źródło: stooq.pl
Kilka przeszkód na drodze WIG20
W dniu dzisiejszym zaporą dla kupujących jest poziom oporu 1740. Jednak nawet po jego sforsowaniu na drodze dalszym wzrostom może stanąć linia trendu spadkowego, która kilkakrotnie odwracała tendencję na spadkową. Także trwalsze wzrosty dopiero po pokonaniu linii trendu i oporu na 1870 punktów. Tam właśnie doszło do zatrzymania wzrostów w lipcu, stąd poziom ten nie będzie obojętny dla ceny.
Wykres 3. Notowania indeksu Wig20, interwał dzienny – Źródło: stooq.pl
