Początek tygodnia cechował się dużą zmiennością wśród indeksów. Napływające informacje dotyczące eskalacji konfliktu między Ukrainą i Rosją są niejednoznaczne. Weekendowe rozmowy na linii USA-Rosja okazały się bezowocne. Poniedziałkowa sesja przyniosła przeceny, szczególnie odczuwalne na rynkach europejskich. WIG20 w czasie sesji stracił 1,88%, niemiecki DAX 2,02%, a rosyjski RTS 2,99%. Dla moskiewskiej giełdy była to kontynuacja gwałtownej wyprzedaży aktywów. Indeks RTS już w piątek zniżkował prawie 5%.
Notowania RTS Index, 1 Year, źródło: baha.com
Wtorkowa sesja giełdowa była zdecydowanie bardziej optymistyczna wśród inwestorów
Przedstawiciel Ministerstwa Obrony Rosji Igor Konaszenkow zapowiedział wycofanie w głąb Rosji części wojsk stacjonujących przy granicy z Ukrainą. Rosyjski MON opublikował dodatkowo filmy pokazujące czołgi i pojazdy opancerzone szykowane do transportu pociągami. Indeks RTS zanotował największą zwyżkę w tym roku wynoszącą 5,05%. Na Wall Street powróciła zieleń, a amerykański S&P500 i NASDAQ zwyżkowały odpowiednio o 1,58% i 2,53%. Wzrosty wśród indeksów dużych europejskich gospodarek oscylowały w okolicach 2%. Wyjątkiem był notowany w Londynie FTSE100, który zwyżkował stosunkowo mało +0,80%. Cała sytuacja sprzyjała również polskiej walucie, która odrabiała straty. Kurs EUR/PLN spadł blisko 5 groszy, a USD/PLN ponad 6 groszy, zamykając się odpowiednio w okolicach 4,50 i 3,95.
Notowania WIG 20, 1 Year, źródło: baha.com
Podczas środowej sesji giełdowej widoczny jest brak zdecydowania wśród inwestorów
Z jednej strony Rosjanie coraz przychylniej wypowiadają się o dyplomatycznych sposobach rozwiązania konfliktu oraz informują o wycofywaniu wojsk. Z drugiej strony szef NATO Jens Stoltenberg informuje o braku istotnych oznak deeskalacji ze strony Rosji. Dodatkowo sekretarz stanu USA Antony Blinken skrytykował apel rosyjskich deputowanych o formalne uznanie przez Rosję niepodległości samozwańczych, separatystycznych "republik" w obwodzie donieckim i ługańskim na wschodzie Ukrainy. Pomimo początkowych wzrostów podczas środowej sesji, o godzinie 15:00 europejski indeksy oscylują blisko ceny otwarcia. Ostateczne rozwiązanie konfliktu może mieć miejsce w najbliższych dniach. Należy bacznie obserwować nowe informacje napływające zza wschodniej granicy Polski, ponieważ będą miały kluczowy wpływ na rynki finansowe.