Wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się potężnymi wzrostami, gdyż rosną szanse na szybkie porozumienie w Kongresie w sprawie pakietu pomocowego dla amerykańskiej gospodarki. Indeks Dow Jones zyskał ponad 11 proc., co jest najmocniejszym jednodniowym wzrostem tego indeksu od 1933 roku!
FED bez ograniczeń
Rezerwa Federalna USA poinformowała w poniedziałek, że uruchomi zakup nieograniczonej liczby obligacji w celu utrzymania niskich kosztów finansowania zewnętrznego i ustanowi programy zapewniające przepływy kredytowe do korporacji.
FED zamierza dokonać zakupu obligacji rządowych i papierów wartościowych zabezpieczonych hipoteką (MBS) „w kwotach potrzebnych do zapewnienia płynnego funkcjonowania rynku i skutecznego przekazywania polityki pieniężnej do szerszych warunków finansowych i gospodarki", a także zakupi komercyjne papiery wartościowe zabezpieczone hipoteką. Po tym, jak Biały Dom i senatorowie uzgodnili porozumienie mające na celu pomoc przedsiębiorstwom i milionom Amerykanów dotkniętych kryzysem zdrowotnym, Dow Jones wzrósł o ponad 11 proc. ostatnio z podobnym ruchem mieliśmy do czynienia w 1933 roku. S&P 500 nie odstawał i wzrósł o 9,4 proc., odzyskując około 1,8 biliona dolarów wartości rynkowej.
Benchmarking S&P 500 był wciąż o prawie 8 bilionów dolarów niższy niż w połowie lutego, a inwestorzy spodziewają się bardziej gwałtownych wahań. Wskaźnik strachu Wall Street, który spadł po tym, jak Senat zgodził się na pakiet stymulacyjny, odbił i wynosi obecnie 66 punktów.
"Jeśli rynek nie może odbić się od tych niezwykle zawyżonych poziomów, to prawdopodobnie będziemy zmierzać znacznie niżej" - powiedział Adam Sarhan, dyrektor generalny 50 Park Investments.
Co mówi nam wskaźnik PMI?
Indeks PMI, mówiący o aktywności gospodarczej w sektorze produkcyjnym, prezentuje nastroje menedżerów i traktowany jest jak wyznacznik zbliżającej się koniunktury. W przeciwieństwie do PKB, które mówi o twardych danych historycznych, PMI próbuje wysondować opinie i "przewidzieć" przyszłość.
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze usługowym przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w marcu 39,1 pkt. wobec 49,4 pkt. w poprzednim miesiącu. Oczekiwano 42 pkt.
Trochę lepiej sytuacja wygląda w przemyśle - indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze przemysłowym, wyniósł w marcu 49,2 pkt. wobec 50,7 pkt. w poprzednim. Analitycy spodziewali się 43,5 pkt.
Wybuch pandemii koronawirusa stanowi poważny szok zewnętrzny dla perspektywy makro na świecie, podobnie jak klęska żywiołowa na dużą skalę - stwierdzili analitycy z BlackRock Investment Institute.