Po pozytywnym zakończeniu piątkowej sesji w Stanach Zjednoczonych, nowy tydzień rozpoczął się w rewelacyjnych nastrojach. O ile jeszcze azjatycka sesja nie zaprezentowała się zbyt imponująco, to już później mieliśmy prawdziwą euforię.
WIG20, BUX, DAX- europejskie indeksy na potężnych plusach
Podczas wczorajszej sesji jedynie dwa europejskie indeksy zakończyły notowania poniżej kreski. Były to turecki XU100 (-0,27%) oraz łotewski OMX (-0,26%). Jednak znacznie ciekawiej prezentowały się rynki notowane na zielono. W większości przypadków skala wzrostów przekraczała +1,5%. Natomiast niekwestionowanymi liderami były: polski WIG20 (+3,84%), węgierski BUX (+3,81%) i niemiecki DAX (+3,84%).
Wykres 1: Indeks WIG20 (1 miesiąc)
Wykres 2: Indeks BUX (1 miesiąc)
Wykres 3: Indeks DAX (1 miesiąc)
Kontynuacja odbicia na Wall Street
Ze świetnymi nastrojami mieliśmy wczoraj do czynienia również na rynku amerykańskim. Tamtejsze byki ponownie kupowały akcje ze wszystkich trzech głównych indeksów. Na wartości najmocniej zyskał indeks Nasdaq Composite (+1,87% 11117,53 punktów). Jednak S&P 500 oraz Dow Jones Industrial odstawały od niego nieznacznie. Szeroki rynek wzrósł o +1.61% do poziomu 3351,60 punktów, natomiast indeks przemysłowy o +1,51% do 27584,06 punktów.
Wykres 4: Indeks Nasdaq Composite (1 miesiąc)
Wykres 5: Indeks S&P 500 (1 miesiąc)
Wykres 6: Indeks Dow Jones Industrial (1 miesiąc)
Azja niezdecydowana
Znacznie słabiej prezentuje się dzisiaj rynek azjatycki. Co prawda mamy tutaj do czynienia ze wzrostami na większości indeksów, ale aż 5 z nich znajduje się pod kreską. Nie zachwyca również skala aprecjacji. Japoński Nikkei zyskuje jedynie +0,37%, natomiast Shanghai Composite +0,60%. Pozytywnie wyróżnia się jedynie Shanghai B-Share z aktualną zwyżką o +1,06%.