Na uwagę zasługuje natomiast rynek chiński – główne indeksy Państwa Środka zyskały 3-4%, również Hang Seng grupujący największe spółki. W ostatnich miesiącach chińskie akcje zachowywały się relatywnie słabo, a pomysł na tzw. shortowanie (granie na spadki) chińskich akcji był jednym z popularniejszych. W rezultacie wycena względna chińskiego rynku (MSCI China w relacji do S&P500) powróciła do poziomów z początku lat 2000. Powyższy trend chcą odwrócić tamtejsze władze, a wczorajsze doniesienia o ich zwiększonej determinacji pozostały głównym czynnikiem popytowym.
Po słabym początku tygodnia, podczas wczorajszej sesji WIG20 próbował nadrobić spadki, co finalnie nie udało się. WIG20 zyskał nieco ponad 0,10% przy nie wysokich obrotach na poziomie 1,0 mld PLN. Prym ponownie wiodły średnie i mniejsze spółki, z mWIG40 na czele. Indeks średnich spółek zyskał blisko 0,60%, mimo iż mocno ciążyła przecena XTB związana z ogłoszeniem ABB (przyspieszona budowa księgi popytu – sprzedaż akcji poza rynkiem) na 10% akcji.
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
W dzisiejszym kalendarium makroekonomicznym brak ważniejszych pozycji na arenie globalnej. Na rynku akcji kontynuacja sezonu wynikowego – dziś rezultaty opublikują między innymi Alibaba, Deutsche Borse, TotalEnergies oraz Walt Disney.
Lokalnie natomiast dziś Rada Polityki Pieniężnej podejmie decyzję w sprawie wysokości stóp procentowych NBP. Podobnie jak konsensus rynkowy ekonomiści BNP Paribas spodziewają się, że członkowie RPP utrzymają stopę referencyjną na poziomie 5,75%. Podtrzymują oni prognozę zakładającą, że ponowne łagodzenie polityki pieniężnej w Polsce nastąpi dopiero pod koniec bieżącego roku. Przewidują, że w czwartym kwartale stopy procentowe zostaną obniżone o 50 pb. Rynek wycenia bardziej zdecydowane cięcie stóp procentowych w tym roku i widzi przestrzeń do obniżenia kosztów pieniądza o około 75-100 pb.
Ekonomiści sądzą, że zarówno w opublikowanym po decyzji komunikacie jak i w trakcie zaplanowanej na czwartek konferencji Prezesa NBP Adama Glapińskiego dużo uwagi, podobnie jak w poprzednich miesiącach, zostanie poświęcone niepewności, co do ścieżki inflacji w dalszej części roku. Prezes Glapiński podkreślał w styczniu, ze w zależności od ostatecznych decyzji administracyjnych dotyczących stawki VAT na żywność i cen energii poziom inflacji na koniec roku może wahać się nawet o kilka punktów procentowych.
Zobacz także: Pierwsza ucieczka z giełdy w 2024 na tle zielonej GPW