Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Akcje PZU uratowały krajowy parkiet. Amerykańskie indeksy nie miały tyle szczęścia

|
selectedselectedselected
Akcje PZU uratowały krajowy parkiet. Amerykańskie indeksy nie miały tyle szczęścia | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Po neutralnym otwarciu we wtorek rynki europejskie zachowywały się w dość zróżnicowany sposób. Frankfurt i Paryż podążyły na południe – DAX spadł o 0,54%, a CAC40 o 0,35%. We Francji pod silną presją znajdowały się Airbus (-2,38%) i Dassault (-2,02%), a w Niemczech MTU Aero Engines (-6,89%), aeronautyka radziła sobie słabo także za oceanem. Na większości spółek panowal jednak całkowity spokój, FTSE100 wzrosło o 0,41%, FTSE MiB i IBEX po 0,21%. Kurs EURUSD grawitował w pierwszej połowie dnia w stronę 1,07, ale straty zostały całkowicie odrobione i dziś rano ponownie jest kwotowany lekko poniżej 1,0750. Niemiecki indeks ZEW nieoczekiwanie pokazał wzrost z -12,3 pkt. do -11,4 pkt., podczas gdy oczekiwano dalszego wyraźnego spadku.

 

 

WIG20 wzrósł we wtorek o 0,40%, ale mWIG40 spadł o 0,66%, a sWIG80 o 0,04%. Za lepsze zachowanie dużych spółek odpowiadało przede wszystkim silne odreagowanie na notowaniach PZU (+2,78%) i mniej wyraźne na Orlenie (+1,25%). Kontrybucje wnoszone do mWIG40 przez Budimex (+1,59%) oraz XTB (+2,99%) nie miały porównywalnej skali, a silnie wyprzedawano ING (-3,29%), Benefit (-2,70%) i Tauron (-2,10%). Na minusie zamykała się zresztą większość średnich spółek, w głównym indeksie zaledwie pięć.

Reklama

 

S&P500 spadło o 0,57%, a NASDAQ o 1,04%, z grubsza wymazując poniedziałkowe wzrosty. Niczym nie zaskoczyła prezentacja iPhone 15, Apple korygowało się o 1,71%. Poważnym obciążeniem dla technologii było Oracle, które po wynikach notowało przecenę na poziomie 13,50% - spółka być może nie należy do absolutnej czołówki sektora, ale do wczoraj jej kapitalizacja przekraczała 300 mld USD. Sesja miała jednak także swoich zwycięzców, świetnie radziły sobie mniejsze banki i spółki z sektora energetycznego. Ropa odnotowała 10-miesięczne szczyty po prognozach EIA, że obecne ceny mogą utrzymać się do końca roku. Silnie odbijał również gaz.

 

W godzinach porannych większość rynków azjatyckich notuje niewielkie minusy, na rynkch europejskich i w Polsce należy zapewne oczekiwać spadkowego otwarcia. Pierwsza połowa dnia będzie miała jednak ograniczone znaczenie, wszystko może zmienić się wraz z publikacją najważniejszych obecnie danych, amerykańskiej inflacji. W sierpniu spodziewany jest jej wzrost z 3,2% r/r do 3,6% r/r, głównie za sprawą cen paliw, ale towarzyszyć ma mu spadek inflacji bazowej z 4,7% r/r do 4,3% r/r. Szczególnie na przejawy wzmożonej presji w tym drugim wskaźniku rynek będzie bardzo wyczulony. Nie jesteśmy jednak przekonani, czy dane faktycznie w dużym stopniu wpłyną na retorykę FOMC – w każdym scenariuszu Komitet zadecyduje naszym zdaniem o pauzie we wrześniu, zostawiając sobie otwartą drogę do ostatniej podwyżki w listopadzie.

Zobacz także: Kursy walut 13.09.: rakietowe spadki walut! Kursy runęły!

 

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

Absolwent Wydziału Nauk Ekonomicznych oraz Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Posiada licencję Maklera Papierów Wartościowych oraz tytuł CFA. Karierę rozpoczął w 2008 r., a doświadczenie zdobywał w Departamencie Skarbu Raiffeisen Bank Polska, w Domu Maklerskim X-Trade Brokers oraz w PKO Banku Polskim. Od września 2015 r. w MetLife TFI odpowiadał za makroalokację w funduszach zagranicznych, komunikację inwestycyjną, a także rozwój oferty produktowej. Pracę w Domu Inwestycyjnym Xelion rozpoczął w 2017 r.


Reklama
Reklama