O ile wzrosty na początku roku wspierane były przez dyskusje o wpływie sztucznej inteligencji na ekonomię (czynnik raczej długoterminowy, jeśli pominąć szał zakupów sprzętu do AI) to w marcu mocniej skupiano się na twardych krótkoi średnioterminowych danych potwierdzających, że całe gospodarki mają się dobrze.
Kontynuowana była, zapoczątkowana w lutym, rotacja między sektorami: w marcu najlepiej zachowywały się spółki energetyczne (wzrosły o 10%), które korzystały z rosnących cen ropy (+6% m/m, najszybszy wzrost od pół roku ), zaś spółki technologiczne zachowywały się słabiej. Również małe spółki (Russell 2000), kontynuowały nadrabianie strat do liderów.
Wyjątkiem były znowu Chiny. Trudno powiedzieć, na ile był to wynik ciągle słabych danych z gospodarki i zmiennych oczekiwań co do ożywienia w 2024 roku, a na ile wynik kolejnych odsłon coraz bardziej gorącej wojny handlowej z USA. W marcu Izba Reprezentantów przegłosowała prawo, które ma uniemożliwić działalność w USA chińskiemu TikTok; kilka dni później chiński rząd zatwierdził regulacje zakazujące używania amerykańskich procesorów Intela i AMD w instytucjach chińskiej administracji.
Zobacz także: Bank Szwajcarii poszedł na pierwszy ogień. EBC ulegnie presji i obniży stopy?
W Polsce inwestorzy przypominali sobie katastrofę sterowca sprzed II Wojny Światowej po tym jak Hindenburg Research, firma której nazwa odnosi się do tego wydarzenia, zakołysała kursem LPP oskarżając spółkę o nieetyczny handel z Rosją. Ponieważ jednak kolejne raportowane wyniki za 4 kwartał 2023 roku były dobre indeksy nadal pięły się w górę. Poza wynikami finansowymi fundamentalne wsparcie stanowiły również – kończące okres niepewności – nominacje do nowych zarządów spółek kontrolowanych przez Skarb Państwa (m.in. PZU i PKO BP), dane makroekonomiczne (dobre dane o inflacji) oraz polityczne (dalszy postęp w odblokowywaniu środków z KPO).
Pytanie z zeszłego miesiąca pozostaje nadal aktualne: czy coś może pójść źle, a jeśli tak to kiedy…? Część znanych ryzyk traci na znaczeniu lub jest uwzględniona w cenach: oczekiwania co do stóp procentowych przestają być w centrum uwagi, a największe konflikty militarno-polityczne wywołują mniej zmienności na rynkach finansowych. Potencjalnie wracać może jednak temat inflacji, a w krótkim horyzoncie czynnik mogący schłodzić rynki to wyniki finansowe spółek za pierwszy kwartał (sezon raportowania zaczyna się za 2 tygodnie). Oczekiwania (uwzględnione już w cenach) są wysokie, a zatem ryzyko, że rzeczywistość negatywnie zaskoczy jest również duże.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>