Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Akcje KGHM czarną owcą na krajowym parkiecie. Indeksy WIG i WIG20 rozjechały się w przeciwnych kierunkach

|
selectedselectedselected

Wtorkowe notowania na GPW przyniosły sesję podziału na selektywnie słabą część koszyka blue chipów i generalnie poprawną postawę całego rynku. Sam fakt, iż WIG20 stracił 0,64 procent przy blisko 1,44 mld złotych obrotu, gdy indeks szerokiego rynku WIG wzrósł o 044 procent przy niespełna 1,66 mld złotych obrotu, wskazuje na nieco asymetryczne zachowanie rynku.

Akcje KGHM czarną owcą na krajowym parkiecie. Indeksy WIG i WIG20 rozjechały się w przeciwnych kierunkach
freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W istocie, nawet w WIG20 widać silny podział na spółki przecenione i rosnące. Najsłabszym walorem były akcje KGHM, które oddały 5,01 procent i zebrały 187 mln złotych obrotu. Po przeciwnej stronie grały banki PKO BP i Pekao, które wzrosły - odpowiednio – o 4,09 procent i 2,46 procent przy sumarycznym obrocie zbliżonym do 420 mln złotych, ale już akcje Aliora i mBanku skończył dzień spadkami. W sumie, sektor bankowy należał jednak do najsilniejszych na rynku i indeks branżowy WIG-Banki wzrósł o 2,26 procent.

 

Razem z KGHM przeceniły się też spółki JSW i PKN Orlen. Generalnie surowcowi giganci z GPW odpowiadali dziś na spadki cen na rynku  surowcowym, gdzie np. miedź traciła 1,5 procent. W przypadku banków bykom pomagało umocnienie złotego do dolara i generalnie słabość amerykańskiej waluty do konkurentów. Całość sumuje się w rozdanie, które trudno uznać za jednoznaczne w wymowie. O obrazie dnia w WIG20 przesądziły pojedyncze spółki, gdy obraz techniczny zsumował się w konsolidację indeksu w rejonie 2500 pkt., przy zamknięciu dnia w rejonie 2492 pkt.

 

Zobacz także: JSW akcje prognozy na najbliższe dni: analitycy głoszą „sprzedaj”, notowania tracą już prawie 50%

Reklama

 

Częścią sesji była też próba kontynuacji wczorajszej zwyżki, ale finalnie na wykresie WIG20 pojawiła się świeca właściwie bez korpusu, z dwoma cieniami, która dla technicznie zorientowanych graczy jest sygnałem równoważenia się sił podaży i popytu. Rozdanie wpisuje się w szerszy obraz rynku, w którym WIG20 konfrontuje się z oporami w rejonie 2500 pkt., gdzie żadna ze stron nie potrafi zyskać trwałej przewagi przesądzającej o przesileniu. W praktyce, rynek wymusza czekanie na kolejny ruch, który pozwoli policzyć się podaży z popytem po odejściu – na południe lub północ – od 2500 pkt.

 


 

Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)!  Obserwuj FXMAG>>

Reklama

 


Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Adam Stańczak

Adam Stańczak

Przed rozpoczęciem współpracy z DM BOŚ szef analiz w jednym z biur maklerskich. Od kilku lat komentator Prosto z Rynku oraz twórca biuletynu Rynki walutowe i zagraniczne. Związany z rynkiem kapitałowym od lat 90-tych.


Reklama
Reklama