Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Akcje amerykańskie przesiadły się na niedźwiedzia

|
selectedselectedselected
Akcje amerykańskie przesiadły się na niedźwiedzia | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Inwestorzy przyjęli, że gdy indeks spada o 20% od szczytu, to taki ruch już nie jest korektą. Mamy wówczas do czynienia z bessą, gdzie króluje niedźwiedź. Niedźwiedź bowiem atakuje swoje ofiary z góry, przygniatając je do ziemi.

Mamy jednak nieodparte wrażenie, że obecny niedźwiedź strasznie się męczy, jakby nie do końca obudzony i mocno zdezorientowany - co się wokół niego dzieje. Po, w miarę przyzwoitych, wynikach spółek amerykańskich za 1 kwartał br. przyszły jednak sygnały wyraźnego wstrzymania się konsumpcji w USA. Ceny akcji Walmart i Target spadły w jednym dniu odpowiednio o 11% i 25%, co było ich największym jednodniowym spadkiem od krachu w tzw. Czarny Poniedziałek (19 października 1987 r.).

Niedźwiedź jest nadal niezdecydowany, czy …nie wybudzili go zbyt wcześnie. Aby się o tym przekonać, musi poczekać na kolejny sezon wyników ze spółek (odpowiednik dokarmiania?). A poczekać warto, bo jest zbyt dużo sygnałów, aby mógł iść spokojnie spać. W kwietniu br. męczyły go koszmary o wysokiej inflacji, w maju zmaga się z widmem spowalniającej gospodarki i recesji.

Po pierwsze byki szukają szczęścia na rynku obligacji. Sygnały spowalniającej konsumpcji były impulsem do kontynowania mocnego odreagowania na rynku obligacji.

Reklama

Rentowności amerykańskich obligacji 10-letnich spadły już o 46 pb. (punktów bazowych) - do 2,74%. Ceny urosły więc o około 4%. Rynek oczekuje, że Fed jednak, w którymś momencie, złagodzi swoją retorykę, aby nie dusić - dodatkowo - gospodarki. Przy takiej perspektywie rentowność na poziomie 3% wydaje się bardzo atrakcyjna. Obligacje stawiają więc na ostre hamowanie gospodarki i kolejną zmianę zdania przedstawicieli banku centralnego.

Po drugie, akcje amerykańskie są nadal wyceniane bardzo wysoko. Spadki niektórych akcji sięgają już ponad 70%, ale nie dotyczy to całego rynku. Spółki wzrostowe straciły więcej, niż wartościowe – wciąż jednak ich wyceny są na poziomach, jakie widziano podczas bańki internetowej.

Akcje amerykańskie przesiadły się na niedźwiedzia - 1Akcje amerykańskie przesiadły się na niedźwiedzia - 1

źródło: https://www.multpl.com/shiller-pe

Ponadto, mamy ogromny wzrost cen domów w USA. Jak podaje Charlie Bilello średnia cena sprzedaży domu w latach 2015-2020 oscylowała w przedziale 340 000 $ - 360 000 USD. W 2021 roku urosła o 21%, a w roku bieżącym, już o 31% (570 000 USD). Jest to równowartość 6,7 rocznych zarobków przeciętnego Amerykanina, a jeszcze kilka lat temu było to 5 rocznych pensji. Jednocześnie 30-letnia stopa pożyczek hipotecznych skoczyła w ciągu roku z poziomu 2,65% do 5,25% i jest najwyższa od 2009 roku. Raty wzrosły więc o ok. 100%. Coś nam to przypomina, nieprawda? Skutek jest oczywisty – spadek sprzedawanych domów o 30% w tym roku. Sektor nieruchomości może być pierwszym w objęciach recesji.

Reklama

I na koniec Charlie dorzuca jeszcze, pierwszy od marca 2010 roku, spadek podaży pieniądza. Jeśli ten trend nasili się, to pieniędzy na rynku będzie mniej, a to oznacza jedno – niższe ceny różnych aktywów. Ale, jak konkluduje, kiedyś takie oczyszczenie musi nadejść.

Wróćmy do naszego niedźwiedzia. Jeśli gospodarka nie wpadnie w recesję, to zbytnio sobie nie poszaleje. Przeciętnie, 10 rynków niedźwiedzia, które nie zakończyły się recesją, odbiło się po spadku o 29% od szczytu (czyli jeszcze około 15%). Jednak 12 bess z recesją oznaczało, że akcje spadły przeciętnie o 42%, czyli brakuje jeszcze kolejnych 31%. Pozostaje zadać pytanie - jak głodny i zły jest nasz niedźwiadek?

Autor: Grzegorz Chłopek, Dyrektor Zarządzający, iWealth oraz Jacek Maleszewski, Dyrektor Zespołu Doradztwa, iWealth

Czytaj więcej na iWealth

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


iWealth null

iWealth

iWealth to niezależna firma dostarczająca usługi finansowe starannie wyselekcjonowanych Partnerów, dla zamożnych Klientów indywidualnych i instytucjonalnych. Świadcząc usługę nieodpłatnego doradztwa inwestycyjnego koncentruje się na pomocy w opracowaniu kompleksowej, spójnej strategii finansowej, precyzyjnie dopasowanej do unikatowych potrzeb, indywidualnych preferencji w zakresie ryzyka oraz doświadczenia inwestycyjnego.


Reklama
Reklama