To kolejna majówka w czasie pandemii. Nie przeszkadza to nam jednak planować wyjazdów. Pośród zagranicznych kierunków największą popularnością cieszy się Turcja (39%). Chętnie podróżujemy też po Polsce. Na majówkowe wyjazdy wydamy średnio 5880 zł.
Mimo niepewnej sytuacji związanej z pandemią i obostrzeniami, wielu Polaków decyduje się na wyjazd w majówkowy długi weekend. Obowiązujące procedury związane z COVID-19 nie zniechęcają nas do zagranicznych wyjazdów. Najpopularniejszym kierunkiem, który wybiera blisko 39% ankietowanych, jest Turcja. W dalszej kolejności decydujemy się na wycieczkę do Egiptu lub Grecji[1]. Zagraniczny wyjazd wciąż dla większości jest synonimem wypoczynku, a zeszłoroczny brak takiej możliwości tylko zaostrzył apetyt turystów.
Nie oznacza to jednak,
że nie chcemy korzystać z uroków Polski. Chęć spędzenia majówkowego weekendu w kraju deklaruje prawie 5% badanych, co plasuje Polskę na 7. miejscu pod względem popularności wakacyjnych destynacji[2]. Wiąże się to oczywiście z niższym kosztem zarówno samej podróży, jak i rezerwacji noclegu. Takie rozwiązanie pozwala również uniknąć wydatku związanego z wykonywaniem testów na koronawirusa. Ze względu na obostrzenia oraz potencjalną możliwość zarażenia się, wybieramy prywatne apartamenty lub domki położone w mniej turystycznych rejonach kraju. Dużą popularnością cieszą się również gospodarstwa agroturystyczne. Zaobserwowano wzrost zainteresowania m.in. rejonem Puszczy Białowieskiej[3]. Tamtejsza okolica sprzyja zarówno aktywnemu wypoczynkowi oraz odcięciu się od wielkomiejskiego życia.
Na majówkowe wyjazdy przeznaczymy średnio 5880 zł[4]. Jest to porównywalna kwota w stosunku do poprzednich lat (z oczywistych względów nie wliczając w to 2020 roku).
- Pomimo pandemii, która zatrzęsła naszymi finansami, nie rezygnujemy z wyjazdów i odpoczynku. To dobry znak dla branży turystycznej, ale też ogólna oznaka dobrej kondycji finansowej społeczeństwa - mówi Marcin Sikora, Chief Sales Officer w Grupie LOANDO (właściciel pozyczkaportal.pl i loando.pl).
A co z tymi, którzy zdecydują się nie wyjeżdżać?
Majówka nierozerwalnie kojarzy się z piękną pogodą, co dla wielu oznacza inaugurację sezonu grillowego. W ubiegłym roku ta aktywność cieszyła się dużą popularnością (prawie 75% ankietowanych deklarowało chęć spędzenia majowego weekendu w ten sposób). Pozostaje tylko mieć nadzieję, że długi weekend nie będzie obfitował w opady deszczu.
W okresie urlopowym często korzystamy z pożyczek na wyjazd. To popularna opcja, szczególnie, że aby uzyskać takiego rodzaju wsparcie finansowe nie musimy spełniać wielu wymogów. Eksperci Loando zalecają dokładne przemyślenie takiej decyzji.
- Zanim podejmiemy decyzję o dofinansowaniu, zastanówmy się jaka dokładnie kwota spełni nasze oczekiwania oraz czy w ogóle powinniśmy decydować się na pożyczkę. Należy rozważyć, czy będziemy w stanie dokonać jej spłaty. Szczególną uwagę powinniśmy zwrócić również na wiarygodność instytucji, od której chcemy pożyczyć pieniądze - zaleca Marcin Sikora, Chief Sales Officer w Grupie LOANDO (właściciel pozyczkaportal.pl i loando.pl).
Nietrudno zauważyć, że mimo trwającej pandemii staramy się żyć normalnie. Przykładem jest zainteresowanie majówkowymi wyjazdami, które nie różni się zbytnio od tego z czasów przed wirusem. Pamiętajmy jednak o zachowaniu środków ostrożności, nawet w czasie urlopu i wypoczynku.
-
https://www.pap.pl/mediaroom/822168%2Craport-plany-polakow-na-wakacje-2021-nie-zmniejszamy-standardu.html ↑
-
https://www.pap.pl/mediaroom/822168%2Craport-plany-polakow-na-wakacje-2021-nie-zmniejszamy-standardu.html ↑
-
https://turystyka.wp.pl/turysci-rozczarowani-lockdownem-ale-nie-rezygnuja-z-majowki-6619772894051008a ↑
-
https://www.pap.pl/mediaroom/822168%2Craport-plany-polakow-na-wakacje-2021-nie-zmniejszamy-standardu.html ↑