Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Ponad 90% wolumenu na rynku kryptowalut może być fałszywa

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Blockchain Transparency Institute, zespół niezależnych anonimowych badaczy rynku kryptowalut, po raz trzeci opublikował raport dotyczący manipulacji wolumenem, której rzekomo dopuszczają się czołowe giełdy walut cyfrowych. Grudniowy raport wolumenu jest jak dotąd najbardziej rozbudowanym badaniem, obejmującym analizę dużego zakresu danych pochodzących z giełd i analizujących m.in. schematy zachowań botów transakcyjnych, dopuszczających się wash tradingu na bardzo dużą skalę. Teza stawiana przez niezależnych badaczy jest wyjątkowo mocna - ponad 90% wolumenu na najbardziej płynnych instrumentach w parze z bitcoinem (BTC), notowanych na największych giełdach kryptowalut jest sztucznie generowane przez boty tradindowe, mające na celu imitowanie większej niż rzeczywista głębokości rynku.

 

Bitcoinem z jednej kieszeni do drugiej

Dane opublikowane w grudniowym Raporcie Wolumenu Giełd Kryptowalut nie napawają optymizmem. Wg Blockchain Transparency Institute, ogromna większość obrotu na rynku kryptowalut generowana jest sztucznie, przez boty tradingowe, najczęściej uruchamiane przez same giełdy, co oznacza że rzeczywisty ruch na platformach handlowych, pochodzący od realnych uczestników rynku, jest znacznie niższy niż ten, wskazywany przez serwisy agregujące rynkowe statystyki, takie jak np. CoinMarketCap.

Wg BTI, 25 czołowych pod względem wartości obrotu instrumentów w parze z BTC może mieć realny wolumen transakcyjny na poziomie ok. 1% wskazywanego przez CoinMarketCap, co obrazuje gigantyczną skalę manipulacji.

Dołącz do rewolucji w świecie loterii, otrzymaj dożywotni udział w zyskach

DOŁĄCZ TERAZ

Reklama

 

Bezapelacyjnym liderem fałszowania wolumenu jest chińska giełda Coinbene, notująca średnio ponad 200 mln dolarów dziennego obrotu na instrumencie BTC/USDT, z czego jedynie ok. 1% jest realnym wolumenem należącym do użytkowników platformy handlowej. Wash trading na dużą skalę odbywa się również na znacznie bardziej znanej giełdzie OKEx, regularnie walczącej z Binance o miano pierwszego ośrodka obrotu pod względem wolumenu - wg BTI, najpłynniejszy instrument handlowy na OKEx, jakim jest BTC/USDT, ma realny wolumen na poziomie jedynie 11% (niecałe 20 mln USD na dobę), co pozwala podejrzewać, że platforma w istotny sposób dopuszczała się do animowania rynku, aby przodować w rankingu płynności giełd kryptowalut.

Spośród giełd fałszujących rzeczywisty wolumen, wyróżniają się Binance oraz Bitfinex (kolejno w parze z USDT oraz USD), które rzekomo w żaden sposób nie dopuszczają się sztucznego zwiększania głębokości rynku za pomocą botów, dysponując w 100% realnym wolumenem handlowym. Warto jednak zwrócić uwagę, że raport nie obejmuje innych par tradingowych na tych giełdach, które nie byłyby parą z walutą fiducjarną lub stable-coinem.

 FXMAG kryptowaluty ponad 90% wolumenu na rynku kryptowalut może być fałszywa bitcoin btc usd btcusd xbt bitcoin giełda kryptowalut wash trading 1FXMAG kryptowaluty ponad 90% wolumenu na rynku kryptowalut może być fałszywa bitcoin btc usd btcusd xbt bitcoin giełda kryptowalut wash trading 1

Ranking wolumenu par walutowych z BTC z określeniem poziomu wash tradingu, źródło: Blockchain Transparency Institute

 

Opłaty za rozpoczęcie notowań to „rozbój w biały dzień”

Blockchain Transparency Institute podzielił się również spostrzeżeniami na temat wielokrotnie omawianego w środowisku procederu, jakim są niezwykle wysokie opłaty za rozpoczęcie notowań narzucane przez giełdy kryptowalut projektom blockchainowym. Wg Instytutu, każdy projekt notowany na scentralizowanych giełdach w samym 2018 r. zapłacił średnio ok. 50 tys. dolarów samych prowizji za dopuszczenie do handlu na danej platformie giełdowej, co łącznie przekracza kwotę 100 mln dolarów, jak nazywa to BTI - „skradzionych przez giełdy z rynku walut cyfrowych w tym roku”. Dodatkowo, zakładając że pięćdziesiąt czołowych giełd kryptowalut praktykuje wash trading za pomocą botów, stanowiący ok. 95% łącznego wolumenu, oznacza to, że największe giełdy mogły zarobić nawet do miliona dolarów tego roku wyłącznie na samych prowizjach transakcyjnych.

Reklama

BTI poinformował również o zakresie opłat za rozpoczęcie notowań danego tokenu - w zależności od giełdy, oscylują one od 2 BTC do 75 BTC.

W połowie 2018 r. kwestia astronomicznie wysokich opłat za notowania poruszyła społeczność walut cyfrowych. Niektóre z czołowych giełd wymagały od projektów opłat wyższych niż wymogi stawiane publicznym spółkom notowanym m.in. na nowojorskiej giełdzie Nasdaq. O żądanie ponad milionowych opłat oskarżana była największa giełda kryptowalut Binance, która w odpowiedzi na stawiane zarzuty, w październiku zdecydowała się na zmianę polityki i upublicznienie swoich opłat za notowania dla tokenów.

 

Blockchain Transperency Institute w przyszłym roku planuje również wydanie raportu poświęconego bezpieczeństwu giełd kryptowalut, w tym także tych mniej popularnych. Raport ma być odpowiedzią na mało optymistyczne statystyki, które jasno pokazują, że 2018 r. był najbardziej obfitym w ataki hakerskie, phishingowe i zanotował największą ilośc skradzionych środków w krótkiej historii rynku kryptowalut.

 

Czytaj także: Masz 20 sekund na zysk - Pump and dump na rynku kryptowalut

Pump and dump, czyli schemat manipulowania ceną instrumentów finansowych, jest dość powszechny na rynku kryptowalut. Sprzyja temu wiele czynników, takich jak m.in. jego niemal całkowicie nieregulowany charakter, mnogość ośrodków obrotu oraz samych instrumentów o niskiej płynności, których notowania.. Czytaj
Masz 20 sekund na zysk - Pump and dump na rynku kryptowalut

 

Czym jest wash trading?

Reklama

Wash trading uznawany jest za nielegalną praktykę na publicznych rynkach finansowych, wywodzącą się z giełd papierów wartościowych. Wash trade to transakcja, podczas której konkretne instrumenty nie zmieniły właściciela (np. z konta A do konta B jednego podmiotu), bądź doszło do ustalonej wcześniej transakcji pomiędzy dwoma podmiotami, mającej na celu wyłącznie zarejestrowanie jej w orderbooku i tworzenie sztucznej głębokości rynku, dającej iluzję wyższej płynności niż rzeczywista.

Rynek kryptowalut znacząco ułatwia nieuczciwe praktyki handlowe, ze względu na swój rozproszony i słabo regulowany charakter, wśród których obok schematów pump and dump powszechny jest właśnie wash trading. Polega on na animacji rynku, prowadzonej przez specjalnie zaprogramowane do tego celu boty - dokonują one pomiędzy sobą nierzadko dziesiątki tysięcy transakcji dziennie, tym samym tworząc iluzję dużej liczby zleceń w orderbooku i wymiernie podnosząc wolumen handlowy, zachęcając użytkowników do wybrania konkretnej platformy ze względu na wysoką płynność na danym instrumencie.

Nie należy mylić wash tradingu z HFT (ang. high frequency trading).

 

Czytaj także: Bitcoin ma za sobą najgorsze 365 dni w historii

Dokładnie rok temu, 17 grudnia 2017 r. euforia na rynku kryptowalut sięgnęła zenitu - najstarsza i najpopularniejsza kryptowaluta, jaką jest bitcoin (BTC) osiągnęła wówczas dotychczasowy szczyt swoich notowań, wynoszący ok. 20 tys. dolarów. Kapitalizacja samego BTC rok temu była ponad trzykrotnie w.. Czytaj
Bitcoin ma za sobą najgorsze 365 dni w historii

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Darek Dziduch

Darek Dziduch

Redaktor portalu FXMAG i wydawca magazynu Inwestor. Nagrywa na YouTube materiały edukacyjne, poruszając tematy związane przede wszystkim z inwestycjami, finansami osobistymi i gospodarką.

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama