Joseph Stiglitz, amerykański ekonomista, będący laureatem Nagrody Nobla, po okresie dłuższego milczenia na temat kryptowalut, po raz kolejny zabrał głos na ich temat, wyrażając swój negatywny stosunek i twierdząc, że powinny one zostać „wygaszone”.
Siedemdziesięciosześcioletni noblista zabrał głos w sprawie kryptowalut podczas wywiadu udzielonego telewizji CNBC w poniedziałek 6 maja. Stiglitz przyznał w nim, że wg niego kryptowaluty powinny zostać „wygaszone”, ze względu na ich istotne braki, skupiając się głównie na bitcoinie (BTC).
Wg noblisty kryptowaluty nie zapewniają elementarnej transparentności, przez co nie będą w stanie przyczynić się do poprawienia stanu globalnej gospodarki. Kryptowaluty używane są głównie do przeprowadzania niezgodnych z prawem operacji finansowych, których nie dałoby się wykonać np. w obecnym systemie bankowym. Jest to o tyle ciekawy pogląd, że wszystkie czołowe sieci kryptowalutowe oparte są na całkowicie publicznych rejestrach blockchain, co pozwala organom ścigania na stosunkowo łatwe śledzenie cyrkulacji konkretnych funduszy.
Stiglitz przyznał także, że bitcoin nie posiada cech „dobrego pieniądza”, w przeciwieństwie do dolara. Jest to pogląd będący wiernym negatywem tego, co o systemie finansowym sądzą entuzjaści kryptowalut.
Joseph Stiglitz podpadł im już pod koniec listopada 2017 r., tuż przed szczytem bańki spekulacyjnej na rynku kryptowalut. Przyznał on wówczas, że bitcoin powinien zostać zakazany przez rządy ze względu na fakt, iż wg noblisty służy on głównie do omijania regulacji podatkowych i przepisów związanych z zapobieganiem praniu brudnych pieniędzy i finansowaniu terroryzmu.
Warto zaznaczyć, że opinie noblisty należy rozpatrywać jako wypowiedzi o charakterze publicystycznym, podobnie jak np. barwne porównania Warrena Buffetta w temacie bitcoina.
Urodzony w 1943 r. Joseph Stiglitz otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii w 2001 r. Jest amerykańskim ekonomistą znanym z neokeynesistowskich poglądów i demokratycznych sympatii politycznych.
