Spółka nadzieje wiąże z obserwowanym lekkim odbiciem wskaźników PMI, odblokowaniem środków na zieloną transformację czy inwestycjami w modernizację sektora energetycznego. Stany magazynowe u klientów powinny również ulec zmniejszeniu, co powinno wygenerować nowe zamówienia. W 4Q’23 spółka musiała mierzyć się z mało korzystnym kursem EUR/PLN, Sezonowo 4Q jest słabszy niż przeciętny kwartał z 1H ze względu na niski realny poziom dni roboczych w grudniu.
Po 1-3Q’23 przychody wynosiły 132 mln PLN (+16% r/r) a zysk netto 7,1 mln PLN (+887% r/r). W 4Q’23 zakładamy 32,4 mln PLN przychodów (-13% r/r, poziom zbliżony do 3Q’23), 2,0 mln PLN raportowanej EBITDA oraz 0 mln PLN na poziomie netto. Na ten moment dopiero w 2024 zakładamy częściowe odwrócenie 1,7 mln PLN odpisu z 3Q’23 na prace B+R (weryfikacja rozliczenia dotacji przez NCBiR opóźnia się).
W 2024 pierwsza połowa roku może być pod wyraźną presją wynikową (bardzo wysoka baza z 1H’23, kiedy spółka notowała rekordowe przychody i bardzo wysokie marże). Odbicia oczekujemy w 2H’24 i dalszej poprawy w 2025 roku (min efekt zagospodarowania nowych mocy produkcyjnych).
Zobacz także: Wygrana Trumpa to cios dla euro! Znamy nowe prognozy dla kursu EUR/PLN