W tym tygodniu opublikowane zostaną ważne dane z USA. W czwartek poznamy wstępne dane o zamówieniach na dobra trwałe w USA, które naszym zdaniem zwiększyły się w listopadzie o 2,0% m/m wobec spadku o 0,4% w październiku z uwagi na wyższe zamówienia w firmie Boeing. Oczekujemy, że inflacja bazowa PCE zwiększyła się do 4,5% r/r w listopadzie z 3,6% r/r w październiku i ukształtowała się na najwyższym poziomie od 1989 r.
Uważamy, że dane dotyczące sprzedaży nowych domów (752 tys. w listopadzie wobec 745 tys. w październiku) oraz sprzedaży domów na rynku wtórnym (6,53 mln wobec 6,34 mln) wskażą na dalsze ożywienie aktywności na amerykańskim rynku nieruchomości. W tym tygodniu poznamy również wyniki badań koniunktury. Oczekujemy, że finalny indeks Uniwersytetu Michigan (70,5 pkt. w grudniu wobec 67,4 pkt. w listopadzie) podobnie jak wskaźnik zaufania konsumentów Conference Board (112,0 pkt. wobec 109,5 pkt. w listopadzie) wskażą na lekką poprawę nastrojów gospodarstw domowych, co będzie korektą po ich pogorszeniu w ubiegłym miesiącu. W tym tygodniu poznamy również finalny szacunek PKB w III kw. Oczekujemy, że sprowadzone do wymiaru rocznego (zannualizowane) tempo wzrostu PKB nie zmieniło się względem drugiego szacunku i wyniosło 2,1%. Uważamy, że wpływ publikacji danych z amerykańskiej będzie miał ograniczony wpływ na rynki finansowe.
Dzisiaj opublikowane zostaną dane o listopadowej produkcji przemysłowej w Polsce
Prognozujemy, że wzrost produkcji przemysłowej przyspieszył do 9,0% r/r wobec 7,8% w październiku. Do zwiększenia dynamiki produkcji przyczyniły się korzystne efekty kalendarzowe oraz poprawa koniunktury w przetwórstwie (por. MAKROpuls z 1.12.2021). Nasza prognoza dynamiki produkcji przemysłowej kształtuje powyżej konsensusu rynkowego (8,4%), tym samym jej materializacja będzie lekko pozytywna dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.
We wtorek opublikowane zostaną dane o sprzedaży detalicznej i produkcji budowlanej w Polsce
Oczekujemy, że sprzedaż detaliczna zwiększyła się w listopadzie o 18,8% r/r wobec wzrostu o 14,4% w październiku. W kierunku zwiększenia dynamiki nominalnej sprzedaży oddziaływał szybszy wzrost cen paliw i żywności oraz korzystne efekty kalendarzowe. Z kolei przeciwny wpływ miały słabe nastroje konsumenckie. Oczekujemy, że publikacja danych o sprzedaży detalicznej będzie pozytywna dla złotego i rentowności polskich obligacji.
