Kurs EUR/PLN zakończył miniony tydzień z podwyższoną zmiennością. Przejściowo złoty osłabił się do poziomu ponad 4,62 reagując w ten sposób na wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego mówiące o możliwym braku konieczności dalszych podwyżek stóp procentowych w obliczu wskazań, iż inflacja będzie się obniżać. Wypowiedzi te stały w kontrze do środowych komentarzy A.Glapińskiego.
Szybko jednak złoty zaczął odrabiać straty a zadecydowały o tym jastrzębie komentarze innych członków Rady Polityki Pieniężnej
W efekcie kurs EUR/PLN zakończył tydzień poniżej poziomu 4,60, co dobrze wróży – na gruncie technicznym – możliwości umocnienia polskiej waluty w tym tygodniu. Liderem wzrostów wartości w regionie pozostawała czeska korona, która w relacji do euro umacniała się szósty dzień z rzędu, z czego w dwóch ostatnich za sprawą agresywnej podwyżki stóp procentowych w Czechach niezwykle silnie. W rezultacie kurs EUR/CZK obniżył się do najniższego poziomu od lutego 2020 roku niemal całkowicie odrabiając straty (jako jedyna waluta tej części Europy).
Na rynku stopy procentowej piątek był dniem odreagowania niezwykle dynamicznych wzrostów dochodowości widocznych przez większość ubiegłego tygodnia. Tylko w piątek rentowność 2-latki obniżyła się o 19 bps do 2,59%, lecz od minionego poniedziałku była wyższa aż o 55 bps. Spadek choć zdecydowanie mniejszy widoczny był także w przypadku rentowności 10-latki. Tu jednak zmiana była zdecydowanie niższa więc piątek był dawno niewidzianym dniem wystromienia krzywej.
Rynki zagraniczne
Piątek zakończył się skromnym umocnienie dolara w relacji do euro wynikającym z wyraźnie lepszych od oczekiwań danych z amerykańskiego rynku pracy (zarówno po stronie przyrostu nowych miejsc pracy, jak i stopy bezrobocia). W efekcie eurodolar przejściowo obniżył się do poziomu 1,1515, a więc minimum z lipca 2020 roku, choć zakres piątkowych zmian był niewielki i nie przekroczyły połowy centa.
Na bazowych rynkach długu koniec tygodnia był okresem spadków dochodowości
W przypadku Bunda wyniósł on 5 bps do -0,28%, a w skali całego zakończonego tygodnia zniżka wyniosła już 16 bps. W piątek o tyle samo, lecz do 1,49% zmalała dochodowość 10-latki amerykańskiej.