W 1q22 silnie wzrosły przychody (+10% q/q, +55% r/r), a jeszcze mocniej zysk netto (+19% q/q, +58% r/r). Poprawa zysku netto była zasługą przede wszystkim segmentu produkcji podstawowych chemikaliów (PKD 20.1), w tym głównie nawozów (PKD 20.15), natomiast spadki rentowności notowały pozostałe segmenty, w tym głównie mydeł, detergentów i kosmetyków (PKD 20.4).
Rynek chemikaliów i wyrobów chemicznych znajduje się pod dużą presją wysokich cen surowców. Kilkukrotnie wyższe niż przed rokiem ceny gazu odbijają się na kosztach produkcji nawozów (przede wszystkim azotowych) i zaczęły wpływać na niższe wolumeny produkcji nawozów.
Branża odnotowała wzrosty wolumenu produkcji chemikaliów w formach podstawowych: etylenu, propylenu, butadienu i tworzyw sztucznych (polistyrenu, polietylenu). Czerwiec 2022 był jednak okresem spadku cen wielu surowców, w tym ropy, nawozów i części tworzyw sztucznych, co najprawdopodobniej związane jest z pojawiającymi się oznakami spowolnienia gospodarczego w globalnej gospodarce. W UE nadal najbardziej napięta sytuacja podażowa dotyczy gazu ziemnego i istnieje ryzyko braków gazu w sezonie zimowym w niektórych gospodarkach Starego Kontynentu.
Rosnące ceny surowców pomagały firmom segmentu produkcji chemikaliów masowych zwiększać marże. Rosyjska agresja na Ukrainę silnie wpłynęła na wzrost cen surowców – gazu ziemnego, ropy naftowej i produktów rafinacji ropy. Rosja była istotnym dostawcą ropy naftowej, paliw i produktów petrochemii do Unii Europejskiej (ok. 16% importu, głównie w łańcuchu polietylenu), a także nawozów.
UE wprowadziła szósty pakiet sankcji na Rosję, który obejmuje import ropy naftowej i produktów rafinacji z Rosji. Najistotniejszy z punktu widzenia przemysłu chemicznego zakaz importu produktów rafinacji, w tym petrochemii, będzie obowiązywał od marca 2023 (po 8 miesiącach od wprowadzenia sankcji). Powinno to wspierać marże producentów chemii masowej, kosztem firm z sektora chemii specjalistycznej.
Szacujemy, że produkcja sprzedana branży w cenach stałych w 2q22 zwiększy się o 18-22% r/r. Ujawniają się jednak przesłanki spowalniającej gospodarki, które mogą dotknąć również sektora chemicznego. Wartość produkcji sprzedanej silnie podwyższać będą nadal wysokie ceny. Inwestycje związane z rozwojem mocy produkcyjnych polipropylenu w Polsce mogą oddziaływać w kierunku wzrostu przychodów branży w perspektywie kolejnych dwóch lat.
***Materiał pochodzi z raportu PKO BP: “Kwartalnik Branżowy 2q22. Analizy Sektorowe”, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk: