PGNiG rozpoczęło projekt badawczo-rozwojowy ELIZA. Spółka chce wytwarzać wodór z odnawialnych źródeł energii metodą elektrolizy, a następnie zatłaczać go do magazynów gazu - poinformowała spółka na stronie internetowej.
Weź udział w darmowym kursie inwestycyjnym z Dawidem Augustynem
"Wodór jest przyszłością światowej energetyki w długookresowym horyzoncie czasowym. (...) Przy spalaniu mieszaniny gazu ziemnego z wodorem emitujemy mniej dwutlenku węgla, w efekcie czego paliwo jest bardziej przyjazne środowisku, a opłaty z tytułu emisji niższe" - powiedział, cytowany w komunikacie Łukasz Kroplewski, wiceprezes PGNiG ds. rozwoju.
Jak podano, przy realizacji projektu PGNiG współpracuje m.in. z Instytutem Nafty i Gazu.
"(...) Projekt ELIZA ma nam dać odpowiedź na pytanie, jak najefektywniej zmieszać gaz ziemny z wodorem, aby oba surowce nie straciły swoich właściwości jakościowych przy wtłaczaniu do magazynu i ich przechowywaniu" – powiedział, cytowany w komunikacie Grzegorz Rosłonek, dyrektor Centralnego Laboratorium Pomiarowo-Badawczego PGNiG.
Dodano, że spółka zamierza również korzystać z doświadczeń Japonii, która jest światowym liderem w rozwoju technologii wodorowych.
"Elektroliza polega na rozkładzie wody pod wpływem prądu elektrycznego na wodór i tlen. Energię elektryczną do tego procesu można pozyskać np. z wiatraków. Tlen powstały podczas elektrolizy byłby wypuszczany do atmosfery, a pozyskany wodór mógłby zostać zmagazynowany, a w przyszłości także wykorzystany na stacjach tankowania albo dodawany do sieci gazu ziemnego. Wykorzystanie wodoru w sieci gazowej w odpowiedniej ilości nie wpłynie na funkcjonowanie infrastruktury" - napisano.
